Redukcja metanu w sektorze energetycznym. Polacy walczą w PE o złagodzenie rygorystycznych zapisów

W Parlamencie Europejskim polscy europosłowie, z różnych partii, toczą walkę o złagodzenie rygorystycznych zapisów dotyczących redukcji metanu w sektorze energetycznym.

2023-04-13, 13:17

Redukcja metanu w sektorze energetycznym. Polacy walczą w PE o złagodzenie rygorystycznych zapisów
Redukcja metanu w sektorze energetycznym. Polacy walczą w PE o złagodzenie rygorystycznych zapisów . Foto: Alexandros Michailidis/Shutterstock

Środowe spotkanie przedstawicieli grup politycznych zakończyło się bez ustaleń, a kolejne zaplanowano w przyszłym tygodniu. To daje więcej czasu na przekonanie do postulatów. A gra - jak mówią polscy deputowani - toczy się o bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. Chodzi o rozporządzenie metanowe zaproponowane przez Komisję Europejską pod koniec 2021 roku. Projekt jest bardzo obszerny, ale dla Polski w nim kluczowe są dwie rzeczy - węgiel koksujący i węgiel energetyczny.

Problem węglu koksującego

Jeśli chodzi o węgiel koksujący, to polscy europosłowie zabiegają o całkowite wyłączenie go z rozporządzenia metanowego.

- Skoro jest surowcem strategicznym i skoro nie możemy się obejść w produkcji stali bez koksu, a my jesteśmy jedynym producentem w Unii Europejskiej, to pozbawianie się jedynego producenta albo narzucanie na niego kary jest kompletnym dysonansem - skomentował europoseł Jerzy Buzek. Kwestia wyłączenia węgla koksującego z rozporządzenia metanowego jest ważna dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej, głównego europejskiego producenta.

Posłuchaj

W PE walka Polaków o złagodzenie rygorystycznych zapisów dot redukcji metanu w sektorze energetycznym. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:45
+
Dodaj do playlisty

Surowe normy

Drugi postulat jest kluczowy dla Polskiej Grupy Górniczej, bo dotyczy złagodzenia wyznaczonej przez Komisję normy 0,5 tony emisji metanu na tysiąc ton wydobytego węgla. - Gdyby to rozporządzenie weszło w życie w tak restrykcyjnym kształcie to w 2027 roku trzy czwarte kopalń z PGG zostałoby zamkniętych - powiedziała Polskiemu Radiu europosłanka Izabela Kloc. Podobnie komentuje też deputowany Adam Jarubas. - Dla naszych polskich kopalń jest to nie do udźwignięcia - podkreślił.

REKLAMA

Apel o poparcie poprawki

Poinformował, że Polacy z grupy chadeków przekonali swoich negocjatorów do poparcia poprawki postulowanej przez związki górnicze, którą zgłosiła deputowana Izabela Kloc zasiadająca w zespole negocjacyjnym.

Ta poprawka przewiduje ograniczenie emisji metanu do 8 ton na tysiąc wydobywanych ton węgla. Jeśli te zapisy nie zostaną złagodzone to - jak argumentuje europosłanka - skorzystają na tym wyłącznie importerzy węgla spoza Unii.

Po uzgodnieniu wspólnego stanowiska przez Parlament Europejski przedstawiciele europosłów rozpoczną rokowania z negocjatorami unijnych krajów. Od wyniku tych rozmów będzie zależał stateczny kształt rozporządzania metanowego.

Czytaj także:

pp/IAR/Beata Płomecka

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej