Nowe informacje ws. zamachu w szkole w Belgradzie. "Nastolatek oddał 57 strzałów do swoich kolegów"

Niespełna 14-letni Kosta Kecmanović oddał pierwszy - śmiertelny - strzał w kierunku pracownika szkoły z odległości 14 metrów. Następnie zaczął strzelać do znajdujących się w pobliżu uczniów i pracowników placówki.

Zamachowiec udał się następnie do pomieszczenia, gdzie trwała lekcja historii jego klasy; zaczął strzelać do nauczycielki i kolegów, zabijając na miejscu pięcioro uczniów. Chłopak użył w ataku należącego do swojego ojca półautomatycznego pistoletu - Zastava CZ99.

Po dokonaniu zbrodni Kecmanović wyszedł ze szkoły, wyjął z pistoletu amunicję, rzucił broń na ziemię i zadzwonił na policję. Funkcjonariusze znaleźli przy nim kolejny pistolet, cztery koktajle Mołotowa, plan ataku oraz listę osób, które planował zabić.

Ojciec uczył syna posługiwania się bronią

Nastolatek znajduje się obecnie w klinice psychiatrycznej w Belgradzie; policja zatrzymała również jego ojca, znanego kardiologa, który uczył syna posługiwania się bronią, gdy ten miał 12 lat. Serbskie media podały, że matka i siostra zamachowca opuściły Belgrad.

REKLAMA

W trakcie środowego zamachu w szkole podstawowej w centrum stolicy Serbii zginęło dziewięć osób, w tym ośmioro uczniów. W dwóch szpitalach przebywa obecnie siedem osób, z których dwie są w stanie krytycznym. W kraju trwa trzydniowa żałoba narodowa.

>>Nowe informacje ws. strzelaniny w Serbii. Nastoletni sprawca poniesie odpowiedzialność karną?<<

W krytycznym stanie

Stan dwóch z siedmiu osób rannych podczas wczorajszej strzelaniny w szkole w serbskim Belgradzie jest krytyczny. Z całego świata płyną kondolencje, wieczorem w miejscowych cerkwiach odbędą się nabożeństwa upamiętniające ofiary. W belgradzkich szpitalach przebywa siedmioro rannych we wczorajszej strzelaninie. Dwoje dzieci jest w stanie krytycznym. Najgorzej sytuacja wygląda w przypadku dziewczynki, która została postrzelona w głowę.

- Dziewczynka była długo operowana, lekarze robią wszystko, aby utrzymać ja przy życiu, ale jej stan ogólny jest krytyczny i jej życie jest zagrożone - powiedział agencji Tanjug Sinisza Duczić, dyrektor kliniki dziecięcej w Belgradzie.

REKLAMA

• Strzelanina w szkole w Belgradzie. Zatrzymano rodziców 14-letniego sprawcy. "Razem ćwiczyli strzelanie"
  
• "Ukryłam się za ciałami kolegów z klasy". Wstrząsająca relacja nastolatki, która przeżyła strzelaninę w Belgradzie

Poprawił się natomiast stan zdrowia rannej nauczycielki, a kilkoro rannych uczniów wyjdzie za parę dni do domu.

Dziś wieczorem w większości serbskich cerkwi odbędzie się nabożeństwo poświęcone pamięci dziewięciu ofiar wczorajszej strzelaniny. Poprosił o nie zwierzchnik miejscowego kościoła prawosławnego - patriarcha Porfir. 

pap/iar/as

REKLAMA