Wybory prezydenckie w Turcji. Czy Erdogan utrzyma władzę?

Urzędujący prezydent w pierwszej turze otrzymał 49 proc. głosów, ale teraz może dostać ich więcej, bo otrzymał wsparcie od trzeciego w wyścigu kandydata nacjonalistów. Także sondaże stawiają na zwycięstwo Erdogana.

Turecki prezydent nie mówił dzisiaj o swoich szansach, ale w trakcie głosowania, chwalił wysoką frekwencję z pierwszej tury (88,9 proc.).

- Pierwszy raz w historii mamy drugą turę. Równocześnie, nie ma drugiego takiego kraju na świecie, gdzie frekwencja wyniosłaby 90 procent - mówił.

Kontrrkandydat obiecuje demokrację i wolność

Lider opozycji Kemal Kilicdaroglu uważa, że jego zwycięstwo przywróci demokrację w Turcji

- Zapraszam wszystkich do głosowania, by demokracja i wolność wróciły do naszego kraju - dodawał.

Głównymi tematami kampanii wyborczej w Turcji były pogarszający się stan gospodarki i 44-procentowa inflacja, a także kwestia syryjskich uchodźców, którzy od ponad dekady mieszkają w Turcji.

Skorzystać ze swojego czynnego prawa wyborczego może ponad 64 miliony obywateli Turcji w niemal 192 tysiącach lokali wyborczych na terenie całego kraju.

Wstępne wyniki wyborów powinny być znane wczesnym wieczorem polskiego czasu.

Posłuchaj

Turcja znów wybiera prezydenta. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:45

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Druga tura wyborów w Turcji. Adam Michalski (OSW): opozycja nie zdołała poszerzyć elektoratu, są tego powody
• "Relacje Moskwy i Ankary się zacieśniają". Michalski (OSW): Rosja była obecna w kampanii, choć nie było o tym głośno
• Czy Erdoğan może przegrać wybory? "Szansa nie jest duża, ale turecka polityka już nieraz nas zaskoczyła"

IAR/łl