Rosyjskie miliardy na odbudowę Ukrainy. UE wciąż zwleka z decyzją

Opóźnienia w Unii w pracach nad wykorzystaniem rosyjskich aktywów zamrożonych w ramach sankcji do odbudowy Ukrainy. Komisja Europejska obiecała, że przed wakacjami przedstawi propozycję przepisów w tej sprawie - informuje z Brukseli korespondentka IAR Beata Płomecka.

2023-09-04, 11:25

Rosyjskie miliardy na odbudowę Ukrainy. UE wciąż zwleka z decyzją
Są opóźnienia w Unii w pracach nad wykorzystaniem rosyjskich aktywów zamrożonych w ramach sankcji do odbudowy Ukrainy. Foto: PAP/EPA/CATHAL MCNAUGHTON

Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia wynika, że Hiszpania, która w tym półroczu kieruje pracami Unii, nie ma informacji na temat nowego terminu.

Beata Płomecka dowiedziała się, że w przyszłym tygodniu ma odbyć się pierwsze po wakacjach spotkanie ekspertów z unijnych krajów. Jest presja na Komisję Europejską, by przyspieszyła działania.

Pula unieruchomionych rosyjskich aktywów w świecie to około 300 miliardów euro, z czego ponad 200 miliardów w samej Unii.

Brukselska korespondentka Polskiego Radia ustaliła, że początkowy zapał do prac, by wykorzystać te pieniądze na odbudowę Ukrainy, opadł i słychać coraz więcej głosów, że trzeba ostrożnie przedyskutować wszystkie aspekty prawne.

REKLAMA

Z informacji Beaty Płomeckiej wynika, że najbezpieczniejsza opcja rozważana obecnie to nadzwyczajna danina od nadzwyczajnych zysków z zablokowanych aktywów Banku Centralnego Rosji.

Rozmowy z Europejskim Bankiem Centralnym

W tej sprawie toczą się rozmowy z Europejskim Bankiem Centralnym. "EBC chce mieć pewność, że - dla dobra waluty euro - także pozostali partnerzy, Kanada, USA, Japonia, Szwajcaria i Wielka Brytania, zrobią to samo z rosyjskimi aktywami u siebie. Tu chodzi o reputację euro" - usłyszała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka od jednego ze swoich rozmówców. 

EBC wcześniej wyrażał obawy co do negatywnego wpływu na wiarygodność euro, jeśli niektóre zagraniczne banki uznają, że inwestowanie we wspólną walutę okaże się zbyt ryzykowne. Zwolennicy wykorzystania rosyjskich aktywów zamrożonych w ramach unijnych sankcji do odbudowy Ukrainy podkreślają, że już samo ich unieruchomienie było ryzykowne, a nie odbiło się negatywnie na rezerwach w Europie.

W grupie unijnych krajów, którym zależy na przyspieszeniu prac nad wykorzystaniem zamrożonych rosyjskich aktywów do odbudowy Ukrainy, jest między innymi Polska.

REKLAMA

***

Posłuchaj

Opóźnienia w UE. Chodzi o wykorzystanie rosyjskich aktywów do odbudowy Ukrainy. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR) 0:48
+
Dodaj do playlisty

 

Zobacz też na i.pl: Gen. Richard Barrons: Ukraina może wygrać wojnę z Rosją do 2025 r. przy zwiększonym wsparciu Zachodu. Wylicza, co trzeba zrobić 

REKLAMA

***

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Szef MON Mariusz Błaszczak gościem Polskiego Radia:

IAR/Beata Płomecka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej