Niespokojnie na granicy Łotwy z Białorusią. W stronę nielegalnych migrantów padły strzały

Nie ustają próby przedostawania się nielegalnych migrantów na tereny Unii Europejskiej od strony Białorusi. Tym razem gorąco było na granicy tego kraju z Łotwą. Próbujących się przedrzeć przez zapory przybyszów z Afryki i Azji zatrzymała miejscowa straż graniczna. W czasie incydentu padły strzały.

2023-09-16, 16:28

Niespokojnie na granicy Łotwy z Białorusią. W stronę nielegalnych migrantów padły strzały
W związku z rosnącą presją na granicę przedstawiciele straży granicznej na Łotwie zostaną wsparte przez armię. Foto: VALDA KALNINA/PAP

Łotewska straż graniczna zatrzymała w piątek w Łatgalii grupę 21 obcokrajowców, którzy nielegalnie przedostali się na Łotwę oraz osoby odpowiedzialne za organizację tego procederu - podała w sobotę agencja LETA. Funkcjonariusz oddał strzały w koła samochodu i w powietrze.

W miejscowości Agłona na południowym wschodzie kraju straż graniczna zauważyła dwa podejrzane samochody. By zatrzymać jeden z nich funkcjonariusz oddał kilka strzałów w koła pojazdu.

Na miejscu zatrzymano 14 obywateli Indii, sześciu Syryjczyków oraz dwóch obywateli Bangladeszu. Kierowca - obywatel Indii - został zatrzymany po oddaniu przez strażnika strzału ostrzegawczego w powietrze.

Zawrócono 21 nielegalnych przybyszów

W drugim podejrzanym pojeździe znajdowali się organizatorzy przewozu cudzoziemców. Obywatele Indii, Hiszpanii i Pakistanu zostali zatrzymani w związku z przemytem ludzi i organizowaniem ich nielegalnego pobytu na Łotwie.
Podczas przeszukania znaleziono u obywateli Indii i Hiszpanii haszysz i marihuanę.

REKLAMA

Zaznaczono, że 21 nielegalnych imigrantów "zawrócono do kraju, z którego przybyli". Organizatorzy procederu zostali aresztowani.

Podobne zatrzymania cudzoziemców, nielegalnie przybywających na Łotwę z Białorusi, przeprowadzano już wcześniej.

Zobacz także na niezalezna.pl: Karnkowski o "Zielonej granicy": Emil Czeczko nie doczekał...

Wojsko wspiera straż graniczną

W związku z rosnącą presją migracyjną na granicy łotewskie władze poinformowały, że służby graniczne otrzymają wsparcie ze strony armii. Minister obrony Łotwy Inara Murniece podkreśliła, że w związku z sytuacją na granicy podjęto decyzję o zmianie przebiegu manewrów wojskowych Namejs. Armia ma udzielić dodatkowego wsparcia łotewskim strażnikom granicznym.

REKLAMA

Według Murniece sytuacja na granicy białorusko-litewskiej zmieniła się, a obecnie główny "element nacisku" ze strony Białorusi skoncentrowany jest na Łotwie.

Czytaj także:

Zobacz także: "Nie chcemy obrazów z Lampedusy". Jan Józef Kasprzyk: Polacy w referendum rozstrzygną tę kwestię

PAP/łs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej