Wagnerowcy opuszczają Białoruś. Zostaną przeniesieni do Afryki?
Na Białorusi pozostało mniej niż tysiąc najemników rosyjskiej Grupy Wagnera. Poinformował o tym wywiad ukraiński.
2023-09-18, 17:39
Dwustu wagnerowców pracuje jako instruktorzy w specjalnych oddziałach ministerstwa spraw wewnętrznych i ministerstwa obrony Białorusi. Ostatnim najemnikom ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej odmawia przyjęcia do swoich struktur.
Oddziały Grupy Wagnera znalazły się terytorium Białorusi na początku sierpnia po nieudanym puczu na południu Rosji. Rozmieszczono je w bazie wojskowej Cel, w centralnej Białorusi. Po katastrofie lotniczej 23 sierpnia, w której zginęło kierownictwo Grupy Wagnera, rozpoczęto rozmontowanie namiotów w bazie w Celu i wycofywanie wagnerowców z Białorusi.
Niezależni analitycy twierdzą, że część wagnerowców może być przeniesiona do Afryki. Ale obecność żołnierzy Grupy Wagnera odnotowano na poligonie Repiszcza, w obwodzie mohylewskim, a także na poligonie Łaświda, w obwodzie witebskim Białorusi.
Demontaż obozu Wagnerowców
W czwartek portal Radia Swoboda podał, że "ze zdjęcia satelitarnego wynika, że trwa demontaż obozu rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera pod Osipowiczami na Białorusi".
REKLAMA
Zobacz także w PAP: W Charkowie dzieci będą się uczyć w pomieszczeniach metra
Stopniowa likwidacja obozu rozpoczęła się na przełomie lipca i sierpnia, na długo przed katastrofą samolotu w Rosji, w której 23 sierpnia zginął właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Od początku sierpnia w obozie zdemontowano co najmniej 160 namiotów z 273, które zostały tam rozstawione. Przy tym liczba sprzętu wojskowego na terenie bazy pozostaje ta sama.
- Rosyjski generał obejmie stanowisko we Wspólnocie Niepodległych Państw. Wcześniej miał problemy po buncie wagnerowców
- Przedłużono manewry wojsk Rosji i Białorusi. Niektóre ćwiczenia odbywają się blisko polskiej granicy
Minister MSWiA o sytuacji na granicy z Białorusią
REKLAMA
dz/IAR, PAP
REKLAMA