"Polacy mają szczęście, że mogą sprzeciwić się imigracji". Francuski polityk chwali referendum

- Polacy mają szczęście, że mogą sprzeciwić się imigracji w referendum - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Damien Rieu - francuski polityk prawicowej partii Rekonkwista i sygnalista specjalizujący się w sprawach imigracji. Rieu stwierdził, że we Francji może wkrótce być za późno, na zatrzymanie zmian społeczno-kulturowych związanych z wieloletnim napływem imigrantów z Afryki. O szczegółach korespondent Polskiego Radia Stefan Foltzer.

2023-09-29, 18:55

"Polacy mają szczęście, że mogą sprzeciwić się imigracji". Francuski polityk chwali referendum
Francuski polityk Damien Rieu: Polacy mają szczęście, że mogą sprzeciwić się imigracji w referendum; we Francji konsekwencje mogą być nieodwracalne. Foto: PAP/EPA/LUIS TORRES

Damien Rieu stwierdził, że Francuzi od wielu lat domagają się referendum w sprawie imigracji podobnego do tego, które odbędzie się za kilka dni w Polsce. - Polacy mają dużo szczęścia, że mają takie referendum, i że mogą wyrazić swoje poglądy. To wzmocni stanowisko polskiego rządu w instytucjach europejskich, aby pokazać, że to suwerenny naród sprzeciwia się imigracji, a nie tylko rząd - powiedział polityk.

Damien Rieu nie wierzy w to, że do podobnego głosowania mogłoby dojść we Francji. - Bardzo chcielibyśmy mieć to samo, ale nie wierzę w to, że rząd prezydenta Macrona zrobi nam taki prezent. We Francji od niemal pół wieku doświadczamy masowej imigracji, i nigdy nie zapytano Francuzów o zdanie.Tymczasem we wszystkich sondażach widać, że 70-90 procent osób sprzeciwia się imigracji - podkreślił rozmówca Polskiego Radia.

Zobacz również w tvp.info: Holandia: Spalono Koran podczas demonstracji. Dojdzie do fali zamieszek?

Damien Rieu powiedział, że popiera decyzję polskiego rządu o podtrzymaniu weta w sprawie unijnego paktu migracyjnego i obowiązkowej relokacji migrantów. - Nie ma żadnego powodu, by kraje, które nie chcą imigracji płaciły za te, które ją przyjmują. Polska, której grozi kara w wysokości 20 tysięcy euro za każdego nieprzyjętego migranta, słusznie sprzeciwia się temu szantażowi - stwierdził. W jego ocenie Unia Europejska powinna zainspirować się modelem australijskim. Kraj ten prowadzi od wielu lat surową politykę imigracyjną.

REKLAMA

Napływ migrantów

Polityk Rekonkwisty tłumaczył, że we Francji masowy napływ imigrantów spowodował "eksplozję napięć" w społeczeństwie i islamizację kraju. - Każdego roku są nowe polemiki, podczas których uczymy się nowego arabskiego słowa: burkini, abaja, hidżab. 30 lat temu nie mieliśmy takich problemów, a dziś mamy wrażenie, że jesteśmy krajem Bliskiego Wschodu. To bardzo niepokojące - wyjaśnia Damien Rieu. Wskazuje, że w ciągu ostatnich 60 lat liczba osób spoza Europy żyjących we Francji wzrosła dziesięciokrotnie.

Posłuchaj

Francuski polityk Damien Rieu: Polacy mają szczęście, że mogą sprzeciwić się imigracji w referendum (IAR) 0:57
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Polityk zwraca jednak uwagę, że we Francji od kilku lat tworzy się konsens w sprawie imigracji i że coraz więcej polityków z różnych partii ostrzega przed tym zjawiskiem. - Ale rządzący politycy boją się presji mediów, artystów i skrajni lewicowych stowarzyszeń. Jest pewien postęp, ale czasu jest coraz mniej, zegar tyka i nie wiem, czy uda nam się coś zmienić na poziomie rządowym zanim będzie za późno. Francuzi mogą stać się mniejszością w niektórych regionach lub miastach, co będzie miało nieodwracalne konsekwencje demokratyczne - ostrzega rozmówca Polskiego Radia.

REKLAMA

Posłuchaj

Polska nie powinna ulec unijnemu szantażowi w sprawie imigracji - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Damien Rieu (IAR) 0:14
+
Dodaj do playlisty

Zobacz również na wpolityce.pl: Szef MON nie ma wątpliwości: Jeśli politycy Platformy Obywatelskiej wrócą do władzy, zdemontują barierę na granicy z Białorusią

Damien Rieu powiedział, że był kilka lat temu w Polsce i że czuł się tam bezpiecznie. - Polacy mają dużo szczęścia, muszą absolutnie bronić swojego raju i nie mogą ulec nakazom Unii Europejskiej lub lewicy - stwierdził polityk. Wyraził przekonanie, że za kilka lat Francuzi będą wyjeżdżali ze swojego kraju do państw Europy środkowej, które nie przyjęły imigrantów. - Sam się zastanawiam, czy wyjechać z Francji, bo byłem w Polsce i widziałem jak żyje się w bezpiecznym kraju. Nie chcę, by moja córka musiała nosić islamską chustę lub była poddawana presji - powiedział polityk.

Posłuchaj

Damien Rieu: Francuzi od wielu lat domagają się referendum w sprawie imigracji podobnego do tego, które odbędzie się za kilka dni w Polsce (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

ng/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej