Amerykańskie wsparcie dla Izraela. Blinken: jesteśmy z wami, nigdzie nie odchodzimy
Sekretarz stanu USA Antony Blinken podczas swojej wizyty w Izraelu zapewnił o niezachwianym wsparciu Waszyngtonu dla Tel Awiwu. Jednocześnie ocenił, że Hamas, który zaatakował Izrael "nie reprezentuje uzasadnionych aspiracji Palestyńczyków". Blinken będzie rozmawiał także z przywódcami Autonomii Palestyńskiej.
2023-10-12, 14:30
Szef amerykańskiej dyplomacji poinformował, że od 7 października, gdy Hamas zaatakował Izrael i rozpoczął wojnę z tym krajem, podczas tego konfliktu zginęło już 25 obywateli USA. Wcześniejsze szacunki mówiły o co najmniej 22 ofiarach śmiertelnych wśród Amerykanów.
Blinken spotka się z przywódcą Autonomii Palestyńskiej
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyleciał w czwartek do Izraela. Przed wyjazdem z USA wydał oświadczenie, wyrażające poparcie dla zaatakowanego przez palestyński Hamas kraju. - Ameryka stoi za Izraelem i za jego ludem. Stoi za nimi dziś. Będzie stała jutro. I każdego następnego dnia - oznajmił.
Blinken po spotkaniu z przywódcami Izraela, zaplanowane ma również rozmowy z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. W czasie poprzednich wizyt na Bliskim Wschodzie Blinken odwiedzał Abbasa na Zachodnim Brzegu, jednak tym razem się tam nie pojawi. Z przywódcą Autonomii Palestyńskiej spotka się w Jordanii. W kraju tym zostanie też przyjęty przez króla Abdullaha II.
Posłuchaj
REKLAMA
Dyplomatyczna ofensywa USA w regionie
Począwszy od soboty, kiedy Hamas zaatakował Izrael, Blinken kontaktował się telefonicznie z władzami państw regionu - w tym Arabii Saudyjskiej, Kataru, Turcji i Emiratów Arabskich - starając się, by dzięki ich wpływom ograniczyć ryzyko dalszej eskalacji czy co gorsza rozlania się wojny na państwa regionu.
Zobacz również na tvp.info: Biden: Izrael może liczyć na nasze pełne poparcie
Starał się również zapobiec włączeniu się w konflikt skrajnie antyizraelskiego Iranu, który mógłby działać sam lub przez organizację terrorystyczną Hezbollah.
Posłuchaj
REKLAMA
Zapytany, czy będzie starał się przekonać Izrael do powściągliwych działań, Blinken stwierdził, że Izrael przestrzega prawa międzynarodowego i stara się unikać ofiar wśród ludności cywilnej. - Wiemy, że Izrael podejmie wszelkie możliwe środki ostrożności, tak jak my byśmy to zrobili, i to właśnie odróżnia nas od Hamasu i grup terrorystycznych, które angażują się w najbardziej haniebne działania - przekazała agencja Reutera.
- Były lider Hamasu chce, by muzułmanie całego świata wyszli na ulice. Nowojorska policja postawiona w stan gotowości
- Walki w Strefie Gazy. Kair nie otworzy korytarza humanitarnego
IAR/PAP/łs
REKLAMA