Otruto żonę szefa ukraińskiego wywiadu. Tamtejsi politycy nie mają wątpliwości. "To rosyjski styl"

2023-11-28, 17:52

Otruto żonę szefa ukraińskiego wywiadu. Tamtejsi politycy nie mają wątpliwości. "To rosyjski styl"
Zatruto żonę szefa wywiadu wojskowego Ukrainy . Foto: X/ChiefDI_Ukraine

- Zatrucie żony szefa ukraińskiego wywiadu wojskowej (HUR) Kyryła Budanowa wpisuje się w rosyjski styl działania, który widzieliśmy w ostatnich latach już kilka razy - stwierdziła ukraińska posłanka Marija Jonowa.

Marianna Budanowa, żona szefa HUR Kyryło Budanowa, została zatruta - przekazał we wtorek rzecznik HUR Andrij Jusow, potwierdzając wcześniejsze doniesienia medialne. Nie podał dalszych szczegółów oprócz tego, że kobieta jest na końcowym etapie leczenia i czeka ją kilkutygodniowa obserwacja.

Natomiast ukraińskie media podały, powołując się na źródła w HUR, że "Budanowa uległa zatruciu metalami ciężkimi, chodzi o substancje, które nie są stosowane ani w wojskowości, ani w życiu codziennym". Jak dodał portal Ukraińska Prawda "trucizna prawdopodobnie znajdowały się w jedzeniu". 

Według ukraińskiego wywiadu wojskowego sam Budanow wielokrotnie był celem zamachów. Podjęto ponad 10 takich prób - przypomina "Ukraińska Prawda".

37-letni obecnie Kyryło Budanow jest najmłodszym w dziejach Ukrainy szefem służb specjalnych. Na czele HUR stanął w sierpniu 2020 roku.

"Okrutne realia działań Rosjan"

- Cały świat widzi okrutne realia działań Rosjan, którzy trują i zabijają nawet kobiety i dzieci, więc oczywiście nasi funkcjonariusze wywiadu są także zagrożeni. Trucie to po prostu rosyjski styl. Pamiętamy sprawę Wiktora Juszczenki, pamiętamy sprawę Aleksandra Litwinienki, ale niestety pamiętamy również, że nie było odpowiedniej reakcji na te otrucia, choć wiemy, że użyto do tego materiałów rosyjskiej produkcji - powiedziała w Londynie Marija Jonowa.

- Oczywiście życzymy jej powrotu do zdrowia i mamy nadzieję, że nie będzie poważniejszych skutków tego zatrucia, ale musimy być bardziej bezpieczni - także po to, by bronić naszych funkcjonariuszy, którzy są na pierwszej linii frontu wojny z Federacją Rosyjską - a dla większego bezpieczeństwa potrzebujemy więcej broni - dodała.

Marija Jonowa, deputowana do Rady Najwyższej z ramienia kierowanej przez byłego prezydenta Petra Poroszenkę partii Europejska Solidarność i współzałożycielka Kongresu Kobiet Ukrainy, była we wtorek w Londynie, gdzie uczestniczyła w konferencji poświęconej przyszłości Ukrainy.

Czytaj także:

PAP/PR24/kg

Polecane

Wróć do strony głównej