Andrzej Duda na Forum w Davos przestrzega Zachód przed zmęczeniem wojną na Ukrainie. "Nie zaprzestawajmy pomocy"

2024-01-17, 11:50

Andrzej Duda na Forum w Davos przestrzega Zachód przed zmęczeniem wojną na Ukrainie. "Nie zaprzestawajmy pomocy"
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w debacie na temat bezpieczeństwa w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainie. Foto: Gian Ehrenzeller/Associated Press/East News

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że zmęczenie wojną Rosji przeciwko Ukrainie jest zjawiskiem niezwykle niebezpiecznym i trzeba mu zapobiegać. Podczas środowej debaty na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos nawoływał do dalszego wsparcia walczącej Ukrainy.

Prezydent Duda podkreślał w trakcie debaty, że Polacy zdają sobie sprawę z tego, czym jest rosyjska okupacja i terror, dlatego rozumieją obecną sytuację Ukrainy. Przypomniał, że nasz kraj przekazał walczącej Ukrainie ogromną liczbę sprzętu wojskowego i współorganizował koalicję czołgową.

- Nawołujemy wspólnotę międzynarodową, aby nie zaprzestawać pomocy dla Ukrainy - oświadczył polski prezydent.

Zwrócił uwagę, że potencjał gospodarczy, ludnościowy i militarny Rosji "miażdży" Ukrainę. Zdaniem Andrzeja Dudy to, że przez dwa lata Ukraińcy są w stanie się bronić, pokazuje niezwykłą wolę przetrwania Ukrainy, ale też kluczową rolę zachodniego wsparcia. - Zmęczenie wojną jest zjawiskiem niezwykle niebezpiecznym, któremu musimy zapobiegać - oświadczył.

Posłuchaj

Prezydent Duda podczas debaty na Światowym Forum Ekonomicznym mówił o niebezpieczeństwach związanych ze "zmęczeniem tematem wojny". Więcej w relacji Karola Darmorosa z Davos (IAR) 0:44
+
Dodaj do playlisty

Prezydent mówił też o konieczności zacieśniania kooperacji w Europie w zakresie produkcji amunicji, której - jak przyznał - cały czas brakuje. - Współpraca europejska w budowie czy to europejskiego czołgu, czy rozwoju europejskiego lotnictwa powinna być zacieśniana. Wspólne projekty są jak najbardziej mile widziane - dodał.

Dalsze wsparcie Ukrainy

Również szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba mówił, że Ukraina potrzebuje więcej broni, aby móc wyzwalać swoje terytorium. - W roku 2024 priorytetem jest wyrzucenie Rosji z naszego nieba. Ten, kto kontroluje niebo określi kiedy i w jaki sposób ta wojna się zakończy. To będzie wymagało dostarczenia samolotów na Ukrainę - podkreślił minister.

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska zwracała uwagę, że związane są losy Białorusi i Ukrainy. - Bez wolnej Ukrainy, nie będzie wolnej Białorusi. Ale również bez wolnej, niezależnej, europejskiej Białorusi będzie istniało stałe zagrożenie dla Ukrainy - oświadczyła.

Czytaj także:

Cichanouska zaapelowała o dalsze wsparcie Ukrainy, bo - jak wskazała - pomoc Ukrainie jest bardzo ważna też dla Białorusi. - Teraz Putin z Łukaszenką wykorzystują nasz kraj, aby grozić Ukrainie. Ale kiedy pozbędziemy się reżimu Łukaszenki i na Białorusi będzie demokratyczny rząd, to będzie to najlepsza pomoc dla Ukrainy - dodała.

Sprawa ukraińska a wybory w USA

Podczas debaty poruszono także temat zbliżających się wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych oraz możliwej wygranej Donalda Trumpa.

Andrzej Duda mówił, że to Amerykanie zdecydują, kto będzie ich prezydentem i nie na miejscu jest ingerowanie z zewnątrz w tej kwestii czy przesądzanie przez polityków, kto będzie dla USA najlepszym wyborem.

Zaznaczył jednocześnie, że więzi euroatlantyckie to sprawa fundamentalna, to relacja, która jest opłacalna dla obu stron. - Powinniśmy nad tymi więziami pracować niezależnie od tego, kto rządzi w Stanach Zjednoczonych - podkreślił Duda.

Przyznał, że z dużym spokojem patrzy na wybory w USA, choć – jak zastrzegł – obawia się o proces przekazania władzy. - Niepokoją mnie te zjawiska, jak te zamieszki, z którymi mieliśmy do czynienia po ostatnich wyborach prezydenckich w USA. To sytuacja, w której potencjalnie stabilność w Stanach Zjednoczonych może być naruszona - dodał polski prezydent.

IAR/PAP/st

Polecane

Wróć do strony głównej