Wojna w Ukrainie. Szef dyplomacji UE apeluje o pilne zwiększenie dostaw amunicji

Szef unijnej dyplomacji zaapelował do krajów członkowskich o pilne zwiększenie dostaw amunicji dla Ukrainy. "Nierobienie niczego nie wchodzi w grę" - podkreślił Josep Borrell w liście do ministrów spraw zagranicznych i obrony 27-mki. Widziała go brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

2024-02-22, 23:42

Wojna w Ukrainie. Szef dyplomacji UE apeluje o pilne zwiększenie dostaw amunicji
Apel szefa dyplomacji UE o więcej amunicji dla Ukrainy.Foto: @JosepBorrellF/@ZelenskyyUa/X

"Ukraińscy żołnierze mają trudności w walce z agresorem, bo brakuje im amunicji" - napisał szef unijnej dyplomacji i dodał, że "Ukraina potrzebuje pocisków pilnie i w ogromnych ilościach". Josep Borrell zaalarmował europejskie stolice, że opóźnienia w dostawach amunicji kosztują życie ludzkie i osłabiają zdolności obronne Ukrainy.

Wojna w Ukrainie. Apel o pilne zwiększenie dostaw amunicji

Szef unijnej dyplomacji zaapelował do krajów członkowskich o wsparcie Kijowa wszelkimi możliwymi sposobami - sięgnięcie po zapasy, jeśli takowe są, składanie zamówień na produkcję pocisków, najlepiej wspólnie w Europie, kupowanie pocisków dostępnych już teraz na rynku lub finansowanie ukraińskiego przemysłu.

Wyjaśnił, że europejski przemysł już zwiększył o 40 procent moce produkcyjne i że może produkować więcej, jeśli będą konkretne zamówienia z odpowiednim finansowaniem.

Posłuchaj

Apel szefa dyplomacji UE o więcej amunicji dla Ukrainy (IAR/Beata Płomecka) 0:41
+
Dodaj do playlisty

Napisał też, że Europejska Agencja Obrony zawarła 60 umów ramowych na amunicję kalibru 155 milimetrów, że nie wszystkie kontrakty zostały zrealizowane i że wciąż można składać zamówienia na 1,5 miliarda euro. I zwrócił uwagę również, że są informacje o dostępnej amunicji, którą można natychmiast dostarczyć na Ukrainę, jeśli będą pieniądze.

REKLAMA

Przypomnijmy: Unia obiecała, że do marca przekaże władzom w Kijowie milion sztuk amunicji. Teraz wiadomo, że dostarczy nieco ponad połowę, a wcześniej wyznaczony cel przekroczy na koniec roku.

Czytaj także:

IAR/Beata Płomecka/jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej