Przesmyk suwalski. Plan obrony przewiduje udział polskich żołnierzy w obronie litewskiego terytorium

Doradca litewskiego prezydenta Kestutis Budrys powiedział, że polsko-litewski plan obrony przesmyku suwalskiego, przygotowany w 2022 roku, przewiduje, że terytorium litewskiego mieliby bronić również polscy żołnierze. O szczegółach Kamil Zalewski, korespondent Polskiego Radia w Wilnie.

2024-03-05, 17:48

Przesmyk suwalski. Plan obrony przewiduje udział polskich żołnierzy w obronie litewskiego terytorium
Prezydenci Polski i Litwy stale omawiają kwestie obrony przesmyku. Foto: X/prezydent

Wypowiedź doradcy litewskiego prezydenta Kestutis Budrysta jest pokłosiem dyskusji prowadzonej w tym kraju od kilku dni, że w przypadku rosyjskiego ataku na Litwę, polskie wojsko, z powodów natury prawnej, nie mogłoby wziąć udziału w obronie swojego północno-wschodniego sąsiada.

Do czego zobowiązuje Polaków plan z 2022 roku

Kestutis Budrys powiedział, że dwa lata temu dowódcy Litewskich Sił Zbrojnych oraz Wojska Polskiego przygotowali tzw. plan Orsza. Jego treść jest tajna. - Zapewnia on środki oddziaływania po obu stronach granicy w zagwarantowaniu bezpieczeństwa oraz reakcji na określone zagrożenia - powiedział doradca. O "planie Orsza" wspominał też dziś podczas wizyty w Polsce litewski prezydent Gitanas Nauseda. - Jest to punkt wyjścia i znaczące narzędzie w dalszym umacnianiu potencjału wspólnego odstraszania i obrony - mówił Nauseda.

Prezydenci Polski i Litwy stale omawiają kwestie obrony przesmyku

Zdaniem Kestutisa Budrysa dyskusja dotycząca ograniczeń w wysłaniu polskich żołnierzy mogła wynikać ze starych planów obronnych przygotowanych na poziomie narodowym. Według niego prowadzone przed szczytem NATO w Wilnie ćwiczenia polsko-litewskie oraz manewry trwające obecnie mają na celu jak najczęstsze przemieszczanie się polskich sił zbrojnych przez granicę, zapewniając wspólne działania. Ponadto doradca podkreślił, że prezydenci Polski i Litwy Gitanas Nauseda i Andrzej Duda stale omawiają kwestie obrony przesmyku.

W poniedziałek do sprawy odniósł się też w Wilnie premier Donald Tusk, który podkreślił, że "solidarność Polski i Litwy także w wypadku agresji nie podlega żadnej dyskusji". Zapowiedział też, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania ministrów spraw zagranicznych oraz obrony Polski i Litwy.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/Kamil Zalewski/kg/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej