Cieśnina Wielki Bełt zamknięta. Duńczycy nie mieli kontroli nad wyrzutnią rakiet

2024-04-04, 21:10

Cieśnina Wielki Bełt zamknięta. Duńczycy nie mieli kontroli nad wyrzutnią rakiet
Zagrożenie spowodowała awaria wyrzutni rakietowej na pokładzie fregaty Niels Juel, która znajduje się w porcie Korsor . Foto: EPA/EMIL HELMS

W Danii zamknięto ruch żeglugowy oraz przestrzeń powietrzną w cieśninie Wielki Bełt. Wszystko przez awarię wyrzutni rakietowej na pokładzie fregaty Niels Juel.

"Problem powstał w związku z obowiązkowym testem, podczas którego wyrzutnia jest aktywowana i obecnie nie można jej dezaktywować" - podały w komunikacie duńskie siły zbrojne.

Jak podkreślono, do czasu przybycia techników i naprawy istnieje ryzyko, że rakieta może wystrzelić pocisk Harpoon na odległość kilku kilometrów. Rakieta ma 4,5 metra długości, waży 800 kg i oprócz paliwa zawiera 150 kg materiałów wybuchowych.

Sprecyzowano, że ryzykowne jest przebywanie w obszarze 5-7 km w kierunku południowo zachodnim od portu Korsor oraz na wysokości 1 km. Oznacza to, że zagrożony nie jest most łączący wyspy Zelandia i Fionia.

Wieczorem, ok. godz. 20.30, wojsko poinformowało, że problem z wyrzutnią został rozwiązany.

Problemy duńskiej fregaty

W czwartek w porcie wojennym w Korsor odbyło się uroczyste powitanie z udziałem ministra obrony Troelsa Lund Poulsena innej fregaty Iver Huitfeldt, która powróciła z międzynarodowej misji na Morzu Czerwonym.

Na początku tygodnia portal Olfi.dk ujawnił, że wysłana do walki z dronami jemeńskich Huti na Morzu Czerwonym fregata Iver Huitfeldt 9 marca podczas wymiany ognia przez pół godziny nie mogła wystrzelić rakiety, a wystrzelone awaryjnie granatniki eksplodowały w pobliżu statku, nie dosięgając celów.

Dymisja szefa sił zbrojnych

W środę wieczorem Poulsen poinformował o zwolnieniu szefa sił zbrojnych Flemminga Lentfera, uzasadniając to utratą zaufania do niego i wyzwaniami związanymi z modernizacją wojska.

Czytaj także:

PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej