Będą pieniądze na fregaty dla marynarki wojennej. MON zapowiada kontynuację programu Miecznik

2024-02-22, 16:00

Będą pieniądze na fregaty dla marynarki wojennej. MON zapowiada kontynuację programu Miecznik
Fregata typu Miecznik. Ruszyła budowa pierwszej z trzech jednostek: ORP Wicher.Foto: twitter.com/krzysztof płatek

Zastępca Szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch zapewnił w czwartek w Sejmie, że program budowy trzech fregat dla Marynarki Wojennej RP jest realizowany zgodnie z harmonogramem i nadal będzie finansowany.

Zastępca Szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch w czwartek w Sejmie zapewnił, że program budowy trzech fregat dla Marynarki Wojennej RP jest realizowany zgodnie z harmonogramem i nadal będzie finansowany.

W czwartek posłowie na posiedzeniu sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wysłuchali informacji na temat stanu realizacji i zaawansowania procesu pozyskania wielozadaniowych fregat dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik.

Przewodniczący komisji Kacper Płażyński podkreślił, że przy zmianie rządów, ponad podziałami politycznymi i w interesie Polski i jej bezpieczeństwa, ważne jest, aby ten projekt kontynuować i wiedzieć na jakim jest etapie.

Fregaty Miecznik. Program ich budowy bez opóźnień 

Zastępca dyrektora Departamentu Projektów Strategicznych Ministerstwa Aktywów Państwowych Paweł Sobczyk zaznaczył, że "proces budowy fregat realizowany jest zgodnie z harmonogramem wynegocjowanym i uzgodnionym z zamawiającym czyli z Agencją Uzbrojenia".

Przypomniał, że pod koniec stycznia br. w Gdyni położono stępkę pod budowę pierwszej z trzech fregat, która po wybudowaniu otrzyma nazwę ORP Wicher.

Według harmonogramu zaprezentowanego na komisji wynika, że pierwsza fregata zostanie zwodowana w II kwartale 2026 roku, a trzy lata później okręt zostanie przekazany Marynarce Wojennej. Rozpoczęcie budowy drugiej jednostki zaplanowano na II kwartał 2025 roku; wodowanie ma nastąpić dwa lata później. Przekazanie fregaty odbędzie się w II kwartale 2030 roku.

Symboliczne palenie blachy trzeciej fregaty rozpocznie się w III kwartale 2026 roku. Dwa lata później jednostka zostanie zwodowana, a w II kwartale 2031 roku Konsorcjum PGZ-Miecznik przekaże ją Marynarce Wojennej.

Fregaty Miecznik. PGZ dokonał wielu inwestycji 

W ramach programu Miecznik budowana jest także infrastruktura na terenie PGZ Stoczni Wojennej. Zgodnie z projektem powierzchnia nowej hali wyniesie blisko 6 tys. mkw. Jej wysokość będzie miała 43 m, a 46 m, wliczając zamontowany na dachu zespół urządzeń do wentylacji. Obiekt budowany jest przy nabrzeżu Zachodnim.

Ponadto budowana jest hala produkcyjna, w której mają się znaleźć wszystkie stoczniowe wydziały wyposażeniowe (powierzchnia zabudowy to prawie 5 tys. mkw.).

Sobczyk wskazał na "kluczowe czynniki powodzenia programu". Jego zdaniem to "zapewnienie finansowania, brak zmian w konfiguracji okrętu, dokumentacja projektowa, zasoby ludzkie, infrastruktura oraz efektywne działania".

Fregaty Miecznik. MON ma pieniądze na ich budowę

Zastępca Szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch wyjaśnił, że projekt jest finansowany w ramach planów rzeczowych resortu obrony narodowej. "Środki finansowe, które znajdują się w resorcie budżetu obrony narodowej, w pełni zabezpieczają budowę tego projektu zgodnie z harmonogramem" - potwierdził i dodał, że "nie ma zagrożenia, że nie będzie finansowania projektu".

Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański podkreślił, że program Miecznik pozwoli "odbudować system rażenia Marynarki Wojennej". Będzie on odpowiadać na "zagrożenia definiowane w obecnych czasach oraz tych, których spodziewamy się wraz z rozwojem technologii na morskim teatrze działań".

Zaznaczył, że w obecnych czasach, biorąc pod uwagę toczącą się wojnę między Rosją a Ukrainą m.in. na Morzu Czarnym, "posiadanie efektywnych sił morskich, uzupełnianych przez tzw. drony, czyli pojazdy, które działają w toni morskiej i na jej powierzchni, będzie zabezpieczało interesy naszego państwa". Podkreślił, że nie tylko na Morzu Bałtyckim ale wszędzie gdzie interesy państwa będą tego wymagały.

Fregaty Miecznik. Zastąpią stare fregaty z USA

Wiceadmirał Jarosław Ziemiański wskazał, że pozyskiwane nowe okręty mają zastąpić obecnie służące w polskiej marynarce dwie fregaty typu Oliver Hazard Perry - ORP. Gen. K. Pułaski oraz ORP Gen. T. Kościuszko, które powstały pod koniec lat 70. dla marynarki amerykańskiej, a na początku XXI wieku zostały przekazane Polsce.

-Obecnie posiadanie fregaty są okrętami ponad 40-letnimi, które nie spełniają swoich zadań. Nie są w stanie odpowiadać na współczesne zagrożenia - ocenił Ziemiański.

Program Miecznik zakłada budowę trzech wielozadaniowych fregat dla Marynarki Wojennej. Umowa między Agencją Uzbrojenia MON i konsorcjum PGZ Miecznik została podpisana w 2021 r. Okręty mają m.in. zabezpieczać szlaki żeglugowe i infrastrukturę energetyczną, a także wypełniać zadania w ramach Stałych Zespołów Okrętów NATO. Będą wyposażone w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe.

Fregaty Miecznik. Jakie konsorcjum je wybuduje?

Trzy fregaty Miecznik powstaną w PGZ Stoczni Wojennej we współpracy z liderami przemysłu zbrojeniowego - Babcock, MBDA, Thales UK, Remontowa Shipbuilding - w ramach kontraktu udzielonego polskiemu przemysłowi stoczniowemu.

W trakcie komisji sejmowej przypomniano, że cały program Miecznik będzie kosztował 14,8 mld złotych. Pułkownik Paluch podkreślił, że te środki są na wybudowanie i wyposażenie trzech okrętów, na przygotowanie infrastruktury, która została uzgodniona między zmawiającym a stocznią - to m.in. narzędzia specjalistyczne oraz wyposażenie hal, które będą wykorzystywane do obsługi okrętów w przyszłości.


PR24/PAP/sw


Polecane

Wróć do strony głównej