Sprzedano zegarek najbogatszego pasażera "Titanica". Padł rekord

2024-04-28, 07:52

Sprzedano zegarek najbogatszego pasażera "Titanica". Padł rekord
Pod młotek trafił zegarek najbogatszego pasażera "Titanica". Sprzedano go za rekordową kwotę. Foto: Henry Aldridge & Sons auction house, shutterstock/Anton_Ivanov

Za 900 tys. funtów został sprzedany złoty kieszonkowy zegarek, który miał na sobie w chwili katastrofy najbogatszy pasażer "Titanica". To rekordowa kwota.

Właścicielem zegarka był 47-letni amerykański biznesman John Jacob Astor, prominentny członek bogatej rodziny Astorów, który gdy "Titanic" zaczął tonąć po zderzeniu z górą lodową, pomógł swojej żonie wsiąść do szalupy ratunkowej, ale sam poszedł na dno wraz ze statkiem. Po raz ostatni był widziany, gdy stał nienagannie ubrany na pokładzie, paląc papierosa i rozmawiając z jednym ze współpasażerów.

Jego ciało zostało wyłowione z Oceanu Atlantyckiego 22 kwietnia 1912 roku, siedem dni po zatonięciu "Titanica". Wśród przedmiotów, które przy nim znaleziono, był właśnie złoty zegarek kieszonkowy firmy Waltham z wygrawerowanymi inicjałami JJA.

Majątek Astora wynosił 87 mln dolarów, co stanowi ekwiwalent 2,75 mld dolarów według ich obecnej wartości. Czyniło go to nie tylko najbogatszym pasażerem "Titanica", ale też jednym z najbogatszych ludzi na świecie w tym czasie.

Zegarek nosił później jego starszy syn, William Vincent Astor, który następnie przekazał go synowi sekretarza jego ojca.

Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za rekordową kwotę

Dom aukcyjny Henry Aldridge & Son podawał przed sobotnią licytacją, że spodziewa się, iż osiągnie on cenę 100-150 tys. funtów. Tymczasem aukcja dobiła do 900 tys. funtów. Jest to jednak kwota bez podatku. Nowy właściciel musi w sumie zapłacić blisko 1,2 mln funtów. Jest nim prywatny kolekcjoner z USA.

Czytaj także:

Tym samym padł rekord. Nikt wcześniej nie zapłacił aż tyle za przedmiot pochodzący z pokładu "Titanica". Do tej pory najwyższą cenę osiągnęły w 2013 r. skrzypce, które razem z podatkiem wyniosły 1,1 mln funtów.

Na równoległej aukcji w sobotę za 290 tys. funtów (366 tys. funtów po uwzględnieniu podatków) sprzedano też futerał na skrzypce. Należał on do artysty, który kierował pokładową orkiestrą.

jp/BBC/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej