Fico "na granicy życia i śmierci". Orban martwi się o Słowację
Na antenie węgierskiego radia państwowego premier Viktor Orban stwierdził, że martwi się o Słowację po ataku na szefa rządu tego kraju, Roberta Ficę. Polityk, jak stwierdził, jest "na granicy życia i śmierci".
2024-05-17, 09:16
Orban dodał, że modli się za Ficę. - Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia i pracy - powiedział. Według węgierskiego premiera, nawet jeśli Robert Fico wyzdrowieje, to będzie wyłączony z polityki w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego.
- A te wybory zadecydują nie tylko o obsadzie Europarlamentu, lecz także - obok wyborów w USA - mogą przesądzić o przebiegu wojny i nastania pokoju w Europie. W tej sytuacji bardzo przydałby nam się Robert Fico i spokojna Słowacja - ocenił szef węgierskiego rządu.
Posłuchaj
Stan słowackiego premiera bardzo ciężki, ale stabilny. Relacja Piotra Piętki (IAR) 0:56
Dodaj do playlisty
Zamach na Ficę. Co postanowią lekarze?
W poniedziałek słowaccy lekarze omówią stan zdrowia premiera Roberta Ficy i ustalą, czy rannego premiera można przetransportować ze szpitala w Bańskiej Bystrzycy do Bratysławy.
Postrzelony w środę Robert Fico jest w poważnym, ale stabilnym stanie. Prezydent-elekt Peter Pellegrini poinformował, że wczoraj krótko z nim rozmawiał.
REKLAMA
Zarzuty dla sprawcy
71-letniemu zamachowcowi Jurajowi C. postawiono wczoraj zarzuty. Za usiłowanie zabójstwa z premedytacją osoby podlegającej ochronie grozi mu nawet dożywocie.
Umieszczono go w celi aresztu śledczego w Nitrze. Policja nałożyła embargo na informacje dotyczące śledztwa.
Słowaccy dziennikarze doszukali się w archiwach miejscowej bezpieki, że w czasach komunizmu Juraj C. był rozpracowywany przez funkcjonariuszy. Otwarcie wypowiadał się przeciwko reżimowi i otrzymał od służb pseudonim "Dżuro".
REKLAMA
ms/IAR
REKLAMA