Wielotysięczne protesty w Gruzji. "Zagrożony jest demokratyczny ład i suwerenność"
Tysiące Gruzinów bierze udział w marszu protestacyjnym, przeciwko ustawie o "zagranicznych agentach". Ich zdaniem zagrożony jest demokratyczny ład i suwerenność.
2024-05-25, 18:30
W demonstracji biorą udział działacze opozycji, obrońcy praw człowieka, intelektualiści, artyści, studenci i uczniowie. Podobny marsz zapowiedziano również na jutro i będzie on związany z obchodzonym przez Gruzinów. Dniem Niepodległości. W tym roku, część Gruzinów podkreśla, że ma szczególny powód do świętowania, ponieważ zagrożony jest demokratyczny ład i suwerenność polityczna ich państwa.
Protesty w Gruzji trwają od kwietnia. Wychodzący na ulicę Gruzini są przeciwnikami ustawy ograniczającej prawa organizacji pozarządowych i mediów. W ich ocenie nowe prawo jest wzorowane na represyjnym prawie rosyjskim i jego przyjęcie inspirowała Moskwa.
Protesty przed samym Dniem Niepodległości
W niedzielę Gruzini będą obchodzić Dzień Niepodległości. Jak mówią, jest to okazja do przypomnienia historii państwa. 26 maja 1918 roku proklamowali niepodległą demokratyczną republikę, ale już w 1921 zostali najechani przez Armię Czerwoną i stracili niepodległość, którą odzyskali dopiero w 1991 roku.
REKLAMA
Posłuchaj
Teraz jak mówią protestujący znowu moskiewskie ręce wyciągają się po ich państwo. W ocenie szefa senackiej komisji Unii Europejskiej Bogdana Klicha zagrożona jest nie tyle niepodległość, co europejska przyszłość Gruzji. Część unijnych polityków chce zweryfikować status Gruzji w procesie integracyjnym i odebrać Gruzinom prawo do podróżowania bez wiz.
Czytaj także:
- Masowe protesty w Gruzji. Wojciech Górecki wskazuje wewnętrzny kontekst polityczny
- Kolejne kraje Europy czekają na wejście do UE. Przewodniczący Rady Europejskiej: musimy być gotowi do 2030 r.
dn/IAR
REKLAMA