Wybory do PE. Frekwencja wyborcza we Francji wyższa niż prognozowana

To pierwsza niespodzianka w wyborach do Parlamentu Europejskiego we Francji. Tamtejsi obserwatorzy spodziewali się niskiej frekwencji, teraz jednak okazuje się, że na godz. 17.00 była ona o 2 punkty procentowe wyższa niż przed pięcioma laty. W 2019 roku w wyborach uczestniczyła ponad połowa Francuzów, co było najwyższym wynikiem od 25 lat.

Posłuchaj

Frekwencja we Francji powyżej oczekiwań. Relacja Stefa Foltzera z Paryża (IAR) 0:50

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Słaba mobilizacja młodzieży

Jak zainteresowanie wyborami oceniają osoby, które uczestniczyły w dzisiejszym głosowaniu? - Wracam właśnie z Berlina i mam wrażenie, że Niemcy są bardziej zmobilizowani - zauważyła jedna z głosujących w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia.

- Zawsze głosuję, we wszystkich wyborach, ale czy wierzę, że to coś da? Nie jestem aż taką optymistką - dodaje inna rozmówczyni.

Jeden z młodych wyborców zwrócił uwagę na słabą mobilizację francuskiej młodzieży. - Młodzi stracili zaufanie, mają wrażenie, że ich głos idzie na marne, i że nawet zwycięstwo ich partii nic nie zmieni - tłumaczy.

• PE w nietypowej roli. Sala plenarna centrum medialnym
• Wybory do Parlamentu Europejskiego. Niemcy wybiorą najwięcej eurodeputowanych
• Dziś ostatni dzień głosowania w wyborach do PE. Aż 21 państw właśnie wybiera przedstawicieli

Francuzi mogą głosować do godz. 18.00, a w dużych miastach do godz. 20.00. O tej godzinie znane będą już także pierwsze sondażowe wyniki.

IAR/Stefa Foltzer/st