Polak stracił panowanie za kierownicą. Tragedia na włoskiej autostradzie

To Polak kierował autokarem, który w niedzielę rozbił się w pobliżu Arezzo we Włoszech - donoszą włoskie media. W wypadku na autostradzie zginęła jedna osoba, a piętnaście zostało rannych. 

2024-08-05, 09:49

Polak stracił panowanie za kierownicą. Tragedia na włoskiej autostradzie
Według włoskich mediów, kierowcą autokaru, który uległ wypadkowi we Włoszech, był Polak. Foto: X/@vigilidelfuoco

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 17. Autokar wiozący 25 osób jechał autostradą krajową A1 z Rzymu w kierunku Florencji. W pewnym momencie zderzył się z barierą energochłonną, która wbiła się w przednią szybę pojazdu i utknęła w środku. Po uderzeniu autokar zsunął się z drogi i przechylił na bok. 

Tragedia we Włoszech. Autokarem kierował Polak

Z doniesień medialnych wynika, że pasażerami rozbitego autokaru byli turyści, najprawdopodobniej z Chin. Kierowca natomiast był Polakiem - informuje gazeta "Corriere Fiorentino". 

Z rozbitego pojazdu rannych wydobyli strażacy. W akcji ratunkowej uczestniczyło też 14 karetek pogotowia i helikopter medyczny, dwa śmigłowce straży pożarnej i dwa minibusy oraz oddziały straży i policji - wylicza polsatnews.pl. 

Czytaj także: 

IAR, X, polsatnews.pl/ mbl

REKLAMA

wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej