Chłopiec zniszczył bezcenny eksponat. Reakcja muzeum zaskakuje

2024-08-29, 16:41

Chłopiec zniszczył bezcenny eksponat. Reakcja muzeum zaskakuje
Potłuczony dzban sprzed 3,5 tys. lat w Muzeum Hecht w Hajfie w Izraelu. Foto: x.com/Nadubik

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Muzeum Hecht w Hajfie w Izraelu. Dziecko przewróciło bezcenny, liczący ok. 3500 lat dzban z epoki brązu. Władze instytucji nie ukarały jednak sprawcy zdarzenia ani jego rodziny. Eksponat ma zostać odrestaurowany, a chłopiec został zaproszony na zorganizowaną wycieczkę.

Czterolatek przewrócił zabytkowy kamienny dzban przypadkowo. Zabytek znajdował się przy wejściu do Muzeum Hecht. Potłukł na wiele kawałków. Jak wspomina ojciec dziecka, gdy zobaczył je obok łupin zniszczonego dzbana, był zszokowany.

Bezcenny eksponat sprzed 3,5 tys. lat potłuczony

Artefakt pochodzi z epoki brązu - szacuje się, że powstał między 2200 a 1500 r. p.n.e. Jego szczególna wartość wynikała z tego, że przeważnie podobne przedmioty odnajdywane są przez archeologów uszkodzone. Ten zaś przetrwał co najmniej 3,5 tys. lat w stanie nienaruszonym.

W związku z polityką Muzeum Hecht, część eksponatów jest wystawiana na świeżym powietrzu, bez osłon i ogrodzeń. Władze placówki związanej z Uniwersytetem Hajfy, uważają, że prezentowanie znalezisk archeologicznych "bez przeszkód" w postaci barier czy szklanych ścian, ma "szczególny urok". Omawiany dzban z epoki brązu był właśnie tak wystawiony na publiczny widok.

Odwiedzając Muzeum Hecht wraz z rodziną, czteroletni chłopiec zatrzymał się przy prezentowanych przed wejściem zabytkowych naczyniach. Ciekawość małego dziecka okazała się niepohamowana. Chcąc sprawdzić "co jest w środku", malec przewrócił dzban.

REKLAMA

Kara dla ciekawskiego zwiedzającego? Nie, zaproszenie na wycieczkę

Początkowo ojciec chłopca był przekonany, że zniszczenia dokonało inne dziecko, jednak ochroniarz muzeum podszedł do rodziny i poinformował, że to właśnie ten chłopiec jest odpowiedzialny za sytuację. Incydent był dla rodziców czterolatka szokujący i przerażający - przyznał w rozmowie z BBC Alex, ojciec ciekawskiego chłopaka.

Z pomocą przyszły władze muzeum, które postanowiły w ogóle nie karać dziecka ani jego rodziny. Co więcej - chłopiec został wraz z rodzicami zaproszony na zorganizowane zwiedzanie placówki.

Skąd ta decyzja? - Zdarzają się przypadki, gdy eksponaty są celowo uszkadzane. Takie przypadki są traktowane z wielką surowością, włącznie z angażowaniem policji - powiedział w rozmowie z BBC przedstawiciel Muzeum Hecht Lihi Laszlo. Jak wyjaśnił, w tym przypadku było jednak inaczej. Bezcenny zabytek został uszkodzony przypadkowo, przez młodego zwiedzającego, "a odpowiedź będzie odpowiednia".

Instytucja naukowa zatrudniła eksperta, który dokona rekonstrukcji i renowacji dzbana tak, że niedługo znów będzie można go oglądać na wystawie.

REKLAMA

Muzeum w Hajfie przedstawia historię Izraela

Rodzina małego zwiedzającego przyjęła tę decyzję z ulgą, choć jego ojciec przyznał, że żałuje zdarzenia, bo "nie będzie to już ten sam przedmiot".

Muzeum Hecht poinformowało, że dzban pochodzący "sprzed czasów królów Dawida i Salomona" prawdopodobnie służył do przechowywania wina lub oliwy. Wyjaśniono, że podobne eksponaty są znajdowane przez archeologów bardzo często, jednak zwykle - uszkodzone. Ze względu na to, że ten konkretny egzemplarz był nienaruszony, był tak "imponującym znaleziskiem". Teraz dzban będzie już "naruszony".

Muzeum Hecht jest placówką działającą pod auspicjami Uniwersytetu Hajfy i znajduje się na jego terenie w Północnym Izraelu. Zajmuje się gromadzeniem i prezentowaniem eksponatów związanych z historią Izraela. Można tam obejrzeć znaleziska archeologiczne i dzieła sztuki uporządkowane w sposób chronologiczny.

Czytaj również:

nypost.com/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej