Była pierwsza dama USA publicznie poparła prawo do aborcji. Trump: rozmawiałem z nią

Melania Trump opublikowała w mediach społecznościowych film, w którym otwarcie poparła prawo do aborcji. Kandydat na prezydenta, a prywatnie mąż Melanii Donald Trump, odniósł się do tej wypowiedzi. 

2024-10-04, 14:50

Była pierwsza dama USA publicznie poparła prawo do aborcji. Trump: rozmawiałem z nią
Melania Trump poparła prawo do aborcji. Do tych słów odniósł się jej mąż. Foto: Alex Brandon/Associated Press/Bartosz KRUPA/East News

Była pierwsza dama USA stwierdziła w nagraniu, że w sprawie aborcji "nie ma miejsca na kompromis". Jej zdaniem każda kobieta powinna mieć dostęp do legalnej aborcji "bez nacisków ze strony rządu".

"Wolność jednostki jest podstawową zasadą, której bronię. Bez wątpienia nie ma miejsca na kompromis, jeśli chodzi o to podstawowe prawo, które wszystkie kobiety posiadają od urodzenia: wolność jednostki. Co tak naprawdę oznacza moje ciało, mój wybór" - mówiła w nagraniu opublikowanym na platformie X. 

Sprzeczności

Poglądy na temat aborcji, które przedstawiła Melania Trump, stoją niejako w sprzeczności z linią republikańskiego kandydata. Choć zdaje się, że również poglądy Donalda Trumpa dotyczące aborcji nieco zelżały, to wyborcy nadal pamiętają unieważnienie wyroku w sprawie Roe v. Wade

W wyniku tamtej sprawy republikańskie stany znacząco zaostrzyły prawo do aborcji, a Donald Trump regularnie przypisywał sobie tę zasługę. 

REKLAMA

Donald Trump rozmawiał z żoną

W wywiadzie dla stacji Fox News były prezydent przyznał, że rozmawiał z żoną o przedstawionym przez nią stanowisku. Była pierwsza dama niedługo wyda książkę, w której ma się znaleźć fragment poświęcony jej poglądom ws. aborcji. 

- Rozmawialiśmy o tym i powiedziałem: musisz pisać to, w co wierzysz. Nie będę ci mówił, co masz robić - stwierdził Donald Trump. 

Jak dodał, powiedział jej to, co każdemu - aby "szła za głosem serca". 

Książka Melanii Trump zostanie wydana w przyszłym tygodniu. Żona kandydata republikanów była nieobecna w kampanii wyborczej męża. Opublikowała jedynie kilka filmów promujących nadchodzącą książkę w mediach społecznościowych. 

REKLAMA

Czytaj także:

CNN/egz/kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej