Szef ONZ "ściska dłoń mordercy". Fala oburzenia po wizycie Guterresa w Rosji
Antonio Guterres był obecny na szczycie BRICS w rosyjskim Kazaniu. Sekretarz generalny ONZ spotkał się tam z Władimirem Putinem. Zdjęcia z wydarzenia - na których widać, jak serdecznie się witają - wywołały falę krytyki. Pojawiły się żądania dymisji Guterresa, a Kijów zakazał mu wizyt na terenie Ukrainy.
Przemysław Goławski
2024-10-25, 15:09
Podczas wydarzenia sekretarz ONZ mówił, że należy przejść od słów do czynów. - Potrzebujemy pokoju na Ukrainie. Sprawiedliwego pokoju odpowiadającego Karcie Narodów Zjednoczonych, prawu międzynarodowemu i rezolucjom Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych - oznajmił Guterres.
Władimir Putin nie przejmował się apelami o pokój, a z przemówienia sekretarza generalnego ONZ wybrał jedno ze stwierdzeń i je publicznie wyśmiał. Gdy Guterres stwierdził, że świat może "rozwiązywać problemy tylko razem jako globalna rodzina", rosyjski dyktator z niego zakpił. Stwierdził, że "świat już żyje jak rodzina". - W rodzinach często dochodzi do kłótni, skandali i sporów o majątek. Czasami dochodzi też do rękoczynów - mówił.
Zakaz obecności na Ukrainie
Obserwatorzy wydarzenia szeroko komentują nie tylko wypowiedzi podczas szczytu BRICS, ale samą obecność sekretarza ONZ i uściski z Władimirem Putinem oraz Alaksandrem Łukaszenką. Rosyjski dyktator jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie w Ukrainie.
Jak przekazała agencja AFP, Wołodymyr Zełenski odmówił sekretarzowi ONZ wizyty na Ukrainie z powodu jego udziału w szczycie BRICS w Kazaniu.
REKLAMA
Według nieoficjalnych informacji z otoczenia ukraińskiego prezydenta Antonio Guterres chciał odwiedzić Kijów w drodze z Rosji, wracając ze spotkania państw BRICS.
Zdaniem władz Ukrainy, jadąc do Kazania, Guterres dokonał "złego wyboru", który "tylko zaszkodzi reputacji ONZ". MSZ Kijowa przypomniało, że sekretarz generalny odmówił udziału w szczycie na rzecz pokoju, zorganizowanym w czerwcu przez Ukrainę w Szwajcarii.
"Ściska dłoń mordercy"
Spotkanie i uścisk dłoni skomentowała także rosyjska opozycjonistka Julia Nawalna, która przebywa na uchodźstwie. "Mamy już trzeci rok wojny, a sekretarz generalny Narodów Zjednoczonych ściska dłoń mordercy" - napisała Nawalna na platformie X.
Jak oceniła agencja AFP, organizując szczyt w Kazaniu, Putin chciał dowieść fiaska zachodniej polityki sankcji i izolowania jego kraju, zwłaszcza w odniesieniu do krajów globalnego Południa. Ponadto chciał zademonstrować wolę położenia kresu rzekomej "hegemonii" Zachodu w światowych relacjach dyplomatycznych na rzecz "świata wielobiegunowego".
REKLAMA
Czym jest BRICS?
Grupa BRICS została utworzona w 2009 r. przez Rosję, Chiny, Brazylię i Indie. Niedługo potem dołączyła do nich Republika Południowej Afryki. Podczas ubiegłorocznego szczytu w RPA ogłoszono rozszerzenie grupy o Argentynę, Egipt, Etiopię, Arabię Saudyjską, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Mimo tych zapowiedzi Argentyna i Arabia Saudyjska nie dołączyły dotąd do BRICS.
- Rosyjska deputowana "odleciała". Za upadek ZSRR wini... jazz i hipsterów
- Białoruś i Rosja planują wspólne manewry. Straszą bronią jądrową
pg/iar/pap/Dziennik/AFP/X/wmkor
REKLAMA