Trump chce zakończenia wojny w Strefie Gazy. Media podają szczegóły

Donald Trump oczekuje od Benjamina Netanjahu, że wojna w Strefie Gazy zakończy się jeszcze przed objęciem urzędu prezydenta USA przez republikańskiego kandydata. Zdaniem izraelskich mediów, były prezydent USA miał to powiedzieć premierowi Izraela.

2024-10-31, 14:54

Trump chce zakończenia wojny w Strefie Gazy. Media podają szczegóły
Benjamin Netajnahu miał usłyszeć od Donalda Trumpa ultimatum ws. zakończenia wojny. Foto: PAP/EPA/DEBBIE HILL / POOL, PAP/EPA/DAVID MUSE

Donald Trump powiedział izraelskiemu przywódcy, że jeśli wygra wybory, to chce, by Izrael zakończył wojnę w Strefie Gazy jeszcze zanim obejmie urząd prezydenta USA. Portal Time of Israel podaje tę informację powołując się na dwa źródła zbliżone do sprawy.

Trump chce zakończenia wojny w Strefie Gazy. Jeszcze przed inauguracją

Żądanie Trumpa nie było konkretne, a on sam zasugerował, że byłby gotów poprzeć "szczątkową" aktywność izraelskiej armii w Strefie Gazy, "o ile Jerozolima oficjalnie zakończyłaby wojnę" - przekazał były prezydent.

Benjamin Netanjahu od dawna zapowiada, że w dającej się przewidzieć powojennej przyszłości Izrael będzie chciał utrzymać w Strefie Gazy "kontrolę bezpieczeństwa", a inni przedstawiciele władz izraelskich mówili o zachowaniu tam "strefy buforowej", by móc wkraczać na ten teren, gdyby palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas próbowała się przegrupować.

Kandydat Partii Republikańskiej w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA krytykował w ostatnich tygodniach urzędującego przywódcę państwa Joe Bidena za naciski na Izrael w sprawie ograniczenia odwetowego ostrzału celów w Iranie. Twierdził, że gdyby to on był prezydentem, zapewniłby sojusznikowi większą swobodę w podejmowaniu decyzji.

REKLAMA

Times of Israel: Trump chce zapewnić Izraelowi zwycięstwo, ale przed 20 stycznia

Źródło Times of Israel przekazało, że Donald Trump chce zapewnić Izraelowi zwycięstwo przed swoją ewentualną inauguracją. Miałoby ono obejmować m.in. powrót porwanych z Izraela zakładników. Na przedwyborczej konwencji Republikanów w lipcu Trump powiedział, że ci, którzy przetrzymują amerykańskich zakładników za granicą, "zapłacą bardzo wysoką cenę", jeśli zakładnicy nie zostaną uwolnieni przed objęciem przez niego urzędu.

Przed kilkoma tygodniami dwóch izraelskich polityków opisało dziennikarzom portalu obawy związane z powtarzającymi się wezwaniami Trumpa do szybkiego zakończenia wojny. Niemożność wstrzymania walk przed przypadającą 20 stycznia inauguracją mogłaby, ich zdaniem, doprowadzić do spięcia z nowym prezydentem USA, bez względu na to, czy wybory wygra Trump czy Demokratka Kamala Harris. O ile jednak dotychczas Netanjahu potrafił stawić czoło Harris, nawet zyskując z tego powodu poklask, o tyle konfliktu z Trumpem "prawdopodobnie wolałby uniknąć" - ocenili ci politycy.

Czytaj również:

PAP/jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej