Nie żyje legenda muzyki. Skomponował słynną piosenkę Edith Piaf
We Francji, w wieku 95 lat, zmarł muzyk, kompozytor i piosenkarz Charles Dumont. W historii piosenki francuskiej zapisał się jako kompozytor słynnego "Non, je ne regrette rien" ("Nie, niczego nie żałuję"), jednej z najważniejszych piosenek Eidth Piaf.
2024-11-18, 11:23
O śmierci Charlesa Dumonta poinformowała agencję AFP jego partnerka Florence.
Od przypadku do przeboju
Charles Dumont urodził się w Cahors, 26 marca 1929 roku. Jako dziecko uczył się gry na trąbce, jednak marzenia o pójściu w ślady Louisa Armstronga przerwała operacja migdałków - przypomina "Le Figaro" na swoich stronach internetowych. Przypadkowe spotkanie z organistą kościelnym zaowocowało jednak pasją do gry na fortepianie i komponowania.
Pierwszy sukces Charlesa Dumonta to rok 1952. Piosenka z ułożoną przez niego melodią dała Danielowi Dupre nagrodę im. Edith Piaf. Wkrótce potem, także za sprawą przypadkowego spotkania, pianista rozpoczyna współpracę z Michelem Vaucaire'em. Panowie stworzą udany duet kompozytorsko-tekściarski i zawojują francuskie sceny, tworząc repertuar największych artystów późnych lat 50.
W październiku 1960 roku dochodzi do, być może, najważniejszego spotkania w życiu Dumonta i Vaucaire'a. W swym apartamencie przyjmuje ich chorująca Eidth Piaf. Gdy onieśmielony Dumont siada przy fortepianie i zaczyna wygrywać i nucić "Non, je ne regrette rien", diva francuskiej piosenki wie, że ten niezwykły utwór pozwoli jej wrócić na scenę.
REKLAMA
Dostojna ballada szybko okaże się największym hitem Edith Piaf, który otworzy Dumontowi drzwi muzycznej kariery. W sumie wspólnie z Michelem Vaucaire'em, Dumont napisał dla "paryskiego wróbelka" około 30 piosenek.
Nie tylko zza klawiatury
Charles Dumont nie skupiał się tylko na komponowaniu. Współpracując z różnymi autorami tekstów, z powodzeniem rozwijał karierę sceniczną, a wyśpiewane przez niego własne kompozycje przyniosły mu kilka złotych płyt. Zajmował się także produkcją i aranżacją muzyczną i reżyserowaniem teledysków.
Do końca życia pozostał pokorny i skromny - przypominają francuskie media. - Moja mama wydała mnie na świat, ale to Edith Piaf dała mi życie - podkreślał w wywiadzie dla AFP w 2015 roku. - Bez madame Piaf nigdy nie dokonałabym tego wszystkiego, co osiągnąłem, ani jako kompozytor, ani jako piosenkarz - podkreślał Charles Dumont.
Czytaj także:
lemonde.fr, francebleu.fr, radiofrance.fr/ mbl/wmk
REKLAMA
REKLAMA