Zginął w eksplozji. Był szefem katowni Ukraińców w Ołeniwce
W Doniecku eksplodował samochód byłego szefa obozu dla ukraińskich jeńców wojennych w Ołeniwce. Siergiej Jewsiukow zginął, a jego żona trafiła do szpitala w stanie ciężkim.
2024-12-09, 21:10
Siergiej Jewsiukow kierował obozem w Ołeniwce, gdzie przetrzymywano i torturowano ukraińskich jeńców, m.in. legendarnych obrońców Mariupola z zakładów Azowstal.
Jego samochód został zniszczony w wyniku wybuchu plastydu o sile 100 gramów trotylu. O tym, kim były ofiary eksplozji, informują rosyjskie kanały na Telegramie.
Zbrodnia w Ołeniwce
29 lipca 2022 roku w kolonii dla jeńców ukraińskich w Ołeniwce też doszło do wybuchu. W jej wyniku zginęło 53 ukraińskich jeńców, 75 zostało rannych. Według strony ukraińskiej, Rosjanie chcieli w ten sposób ukryć fakt licznych tortur, m.in. na legendarnych bojownikach z Azowstalu.
Rosja wypiera się autorstwa zbrodni, a winę przerzuca na Kijów: oskarża Ukrainę o dokonanie ostrzału tego obozu z pomocą rakiety HIMARS-a. By lansować tezę o zabiciu przez Ukrainę własnych obywateli, Moskwa zaangażowała do jej promocji m.in. aktora Stevena Seagala.
REKLAMA
Prezydent Wołodymyr Zełenski nazwał rosyjski ostrzał Ołeniwki zbrodnią wojenną. O sprawiedliwość wobec rosyjskich agresorów walczą rodziny zabitych. A w lipcu tego roku SBU oskarżyła Siergieja Jewsiukowa i jego ówczesnego zastępcę Dmytro Niejolowa m.in. o nieudzielenie pomocy rannym Ukraińcom i o okrutne traktowanie jeńców wojennych.
Tak wspomina byłego szefa kolonii dawny więzień, dowódca brygady Azow. Mawiał: "Krzyknijcie jeszcze raz Chwała Ukrainie!, a ja wezmę wojsko i wetrę was wszystkich w asfalt!".
REKLAMA
Ukraińska Prawda/ MASH/ agkm
REKLAMA