Eksplozja w rosyjskiej bazie. Ciężko ranny jeden z dowódców
Kapitan rosyjskiej armii Konstantin Nagaik został ciężko ranny w eksplozji w miejscowości Szuja w obwodzie iwanowskim w Rosji - poinformował ukraiński wywiad wojskowy. Brał on udział w ataku na kawiarnię w mieście Groza. Z rąk Rosjan zginęło wtedy 59 ukraińskich cywilów.
2025-01-04, 19:20
Rosyjski dowódca w krytycznym stanie
Konstantin Nagaik dowodził 112. brygadą rakietową 1. armii pancernej Zachodniego Okręgu Wojskowego rosyjskich sił zbrojnych. Został ciężko ranny w wyniku eksplozji, do jakiej doszło w jego jednostce wojskowej. Jest w stanie krytycznym - pisze ukraiński wywiad wojskowy.
Według GUR, "w rosyjskiej 112. Brygadzie Rakietowej »krążą pogłoski«, że Nagaik nie ma prawie żadnych szans" - czytamy.
Nie żyje rosyjski dowódca. Uczestniczył w masakrze cywilów w Grozie
Konstantin Nagaik ma 29 lat. "Pravda" podkreśla, że uczestniczył bezpośrednio w wojnie przeciwko Ukrainie, w tym w atakach rakietami balistycznymi Iskander na cele cywilne i wojskowe w obwodach sumskim i charkowskim. "Jego oddział dopuścił się zbrodni wojennej we wsi Groza w powiecie Kupjan - 5 października 2023 r. podczas czuwania przypuścił atak rakietowy na kawiarnię. Zginęło wówczas 59 ukraińskich cywilów, m.in. im ośmioletni chłopiec" - pisze "Pravda" cytują doniesienia ukraińskiego wywiadu.
Czytaj także:
- To najbardziej brutalne wideo z wojny w Ukrainie. Nagranie z walki na noże w sieci
- Wojna w Ukrainie. Prof. Tomasz Gajownik podsumowuje 2024 rok
Źródła: Pravda.com.ua/GUR.gov.ua/PolskieRadio24.pl/mbl
REKLAMA
REKLAMA