Problematyczne sankcje UE na Rosję. Weto Budapesztu nie jest jedyną przeszkodą
Trwają prace nad szesnastym pakietem unijnych sankcji wobec Rosji. Wiele wskazuje na to, że prace nie będą przebiegały jednak gładko. Choć Bruksela ma pomysł na obejście weta Budapesztu, to uzgodnień i negocjacji wymagać będą inne elementy sankcji. Za znalezienie kompromisu odpowiada Polska, sprawująca obecnie prezydencję w Radzie UE - informuje brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
Beata Płomecka
2025-01-15, 10:01
Sankcje UE wobec Rosji. Na przeszkodzie stoi nie tylko weto Węgier
Komisja Europejska prowadziła we wtorek konsultacje z państwami członkowskimi Unii Europejskiej dotyczące szesnastego pakietu sankcji wobec Rosji. Sposobem na częściowe ominięcie weta Węgier mają być cła na produkty rolno-spożywcze i nawozy azotowe w miejsce zakazu importu. Do wprowadzenia wysokich opłat wystarczy bowiem poparcie większości krajów UE, nie trzeba jednomyślności.
To jednak nie rozwiązuje całego problemu z 16. pakietem sankcji, bo pozostałe elementy, wymagające już poparcia wszystkich państw, to m.in. zakaz importu aluminium z Rosji. Do tej pory na to zgody w Unii nie było, i nie wydaje się, by miało się to zmienić.
Ograniczenia w imporcie LNG i działalności rosyjskich banków
Komisja chce też uderzyć w LNG ale i tu spodziewane są problemy, choć w sankcjach ma być ujęta propozycja stopniowego wprowadzania zakazu. Bruksela chce też większych ograniczeń eksportowych oraz kolejnych sankcji wobec tak zwanej floty cieni, która transportuje rosyjską ropę łamiąc dotychczasowe sankcje, czyli powyżej limitu cenowego uzgodnionego w ramach G7.
REKLAMA
Komisja uważa również, że należy usunąć kolejne, tym razem mniejsze rosyjskie banki, z międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT.
- Sankcje UE wobec Rosji. Polskie Radio dotarło do tajnej listy
- Samobójcy Kima nową pułapką na Ukraińców. Poddano ich "praniu mózgów"
To wszystko ma być uzgodnione do końca lutego, czyli trzeciej rocznicy napaści Rosji na Ukrainę, czasu nie zostało więc wiele. Za ustalenie porozumienia odpowiadać będzie Polska, kierująca teraz pracami Unii.
Źródła: Polskie Radio/mbl
REKLAMA
REKLAMA