Hegseth nowym szefem Pentagonu. Uratował go głos J.D. Vance'a
Senat USA zatwierdził nominację Pete'a Hegsetha - weterana, byłego prezentera Fox News - na stanowisko sekretarza obrony. Decydujący głos oddał wiceprezydent J.D. Vance. Przed jego decyzją głosy w amerykańskim Senacie rozłożyły się w sprawie nominacji Pete'a Hegsetha 50-50.
2025-01-25, 08:15
O włos od pierwszej porażki Trumpa. Jego nominata uratował J.D. Vance
Senatorowie zatwierdzili kandydaturę byłego prezentera zaledwie jednym głosem. Hegsetha poparło 50 z nich - tyle samo było przeciwko. Wśród przeciwników znalazło się troje Republikanów: Susan Collins, Lisa Murkowski i były lider partii w Senacie Mitch McConnell.
Rozstrzygający głos na korzyść Hegsetha oddał wiceprezydent J.D. Vance, sprawujący funkcję przewodniczącego Senatu. Tym samym drugi raz w historii wiceprezydent USA skorzystał ze swoich uprawnień, aby oddać decydujący głos w sprawie nominacji do rządu.
Liczne kontrowersje i oskarżenia
Hegseth to były współgospodarz weekendowych programów śniadaniowych w prawicowej telewizji Fox News, a także emerytowany oficer Gwardii Narodowej w stopniu majora. Stał na czele dwóch organizacji na rzecz praw weteranów. Ale z obu został usunięty ze względu na kłopoty finansowe tych stowarzyszeń.
Nowy szef Pentagonu budzi liczne kontrowersje. W amerykańskiej debacie publicznej stawia się mu wiele zarzutów, przypomina afery obyczajowe. W jego kierunku padają oskarżenia o nadużywanie alkoholu w pracy (wręcz upijanie się do nieprzytomności) a w ostatnich dniach również przemoc domową wobec swojej drugiej żony.
REKLAMA
Ponadto, w trakcie procesu zatwierdzania, wyszło na jaw, że były prezenter Fox News zapłacił 50 tys. dolarów kobiecie, która w 2017 r. oskarżyła go o napaść seksualną. Hegseth zaprzecza tym doniesieniom. Twierdzi, że są fałszywe i że pod jego adresem prowadzona jest "kampania oszczerstw". Przypomina, że śledczy, którzy badali tę sprawę, nie postawili mu zarzutów.
Kontrowersje budził też jego sprzeciw wobec uczestniczenia kobiet, służących w wojsku, w misjach bojowych. A także działania na rzecz ułaskawienia komandosa oskarżanego i skazanego za zbrodnie wojenną.
Nowy szef Pentagonu: wojna w Ukrainie musi się zakończyć
Przedstawiając swój program podczas wysłuchania w senackiej komisji ds. sił zbrojnych Hegseth zapowiadał, że będzie skupiony na "powrocie do śmiercionośności" wojska, zniesienia programów dotyczących różnorodności, przywrócenia "etosu wojownika", wzmocnieniu przemysłu wojskowego i na stawieniu czoła Chinom. Sygnalizował też przeniesienie uwagi i środków z Europy i Bliskiego Wschodu do Azji.
- Będziemy bronić naszej ojczyzny, naszych granic i naszego nieba. Będziemy współpracować z naszymi partnerami i sojusznikami, aby powstrzymać agresję na Indo-Pacyfiku ze strony komunistycznych Chińczyków. I wreszcie, odpowiedzialnie zakończymy wojny, aby zapewnić, że priorytetowo potraktujemy nasze zasoby, aby przeorientować je na największe zagrożenia - wskazywał nowy sekretarz obrony USA.
REKLAMA
Dopytywany o podejście do wojny w Ukrainie, Hegseth stwierdził, że "jest to decyzja na poziomie prezydenckim" i że Donald Trump jasno zapowiadał, że chce zakończyć ten konflikt. - Wiemy, kto jest agresorem. Wiemy, kto jest tym dobrym gościem. Chcielibyśmy, żeby było to jak najbardziej korzystne dla Ukraińców, ale ta wojna musi się zakończyć - stwierdził.
Demokraci: Hegseth jest człowiekiem chaotycznym
Demokraci krytykują wybór Hegsetha na tak odpowiedzialne stanowisko. Uważają, że nie ma ku temu kwalifikacji. - Nie ma on ani charakteru, ani doświadczenia, ani osądu wymaganego na tym stanowisku. Hegseth jest chaotyczny, a to słowo, które najlepiej go opisuje, nigdy nie powinno określać sekretarza obrony - ocenił lider obozu demokratycznego Chuck Schumer.
- Spotkanie Putin-Trump już wkrótce? "Relacje oparte na zaufaniu"
- Trzecia kadencja Trumpa? Padła zaskakująca propozycja
- W USA aresztują nielegalnych migrantów. Będą deportacje
Źródła: PAP/Polskie Radio/łl
REKLAMA
REKLAMA