Trump mówi o spotkaniu z Putinem. Twierdzi, że "ufa prezydentowi Rosji"

Spotkanie Trump-Putin. "Może nastąpić wkrótce"

W najbliższych dniach w Rijadzie ma dojść do spotkania współpracowników prezydenta USA z przedstawicielami Kremla. Rozmowy będą dotyczyć spotkania Trump-Putin. Informacje te przywódca Stanów Zjednoczonych przekazał w niedzielę, po powrocie z Daytona Beach, gdzie w piątek wziął udział w wyścigu samochodowym Daytona 500.

- Nie ustalono jeszcze daty, ale może to nastąpić wkrótce - powiedział dziennikarzom amerykański prezydent. Pytany o to, czy Władimir Putin jego zdaniem chce zajęcia całej Ukrainy, prezydent USA zaprzeczył, twierdząc, że prezydent Rosji ma chcieć tylko zakończenia konfliktu. Jak dodał, miał dojść do tego wniosku na podstawie rozmowy z rosyjskim dyktatorem.

• Białoruś przekazała ukraińskie dzieci. Przebywały na okupowanych terenach
• Amerykanie wystawili rachunek za pomoc Ukrainie. Trump nie odpuszcza
• Rosja zmusza ukraińskie dzieci do produkcji broni. Szykuje je do wojny przeciw ojczyźnie

Putin chce kontroli nad całą Ukrainą? "Nie możemy do tego dopuścić"

Trump wyraził przekonanie, że jego odpowiednik na Kremlu, "nie chce całej Ukrainy, tylko jej części". - O to właśnie go pytałem, bo gdyby miał iść dalej, byłby to dla nas duży problem. I to by mi sprawiło duży problem, ponieważ po prostu nie możemy do tego dopuścić. Myślę, że on chce to zakończyć. I oni chcą to szybko zakończyć, obaj. Zełenski też - powiedział.

REKLAMA

• Zełenski alarmuje: Rosja zamierza wysłać swoje wojska na Białoruś
• Trump rozmawiał z Putinem. Prezydent Rosji miał problem z językiem
• Tusk reaguje na słowa J. D. Vance'a w Monachium. Poszło o papieża

Chwilę później zasugerował, że Rosja jest ciężkim przeciwnikiem. - Oni mają wielką, potężną machinę wojenną. Pokonali Hitlera i Napoleona, walczą od dawna. Robili to już wcześniej - przekonywał.

Trump nie wierzy Zełenskiemu i "ufa Putinowi"

Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział, że "ufa Putinowi", gdy ten mówi, że chce pokoju. Mówiąc o spodziewanych w nadchodzących dniach rozmowach amerykańskich urzędników z Rosjanami w Arabii Saudyjskiej, Trump zapewnił, że Ukraina będzie brała udział w negocjacjach pokojowych. Ocenił również, że "ani trochę" nie wierzy w ostrzeżenia ukraińskiego prezydenta o tym, że Putin chce w przyszłości zaatakować NATO.

"Putin chce okupować całą Ukrainę, chce zmienić mapę Europy"

W słowa Putina nie ufają natomiast przedstawiciele państw europejskich, dziennikarze oraz eksperci, przestrzegając przed rzeczywistymi planami Kremla. - Stany Zjednoczone chcą, aby ta wojna się skończyła, ale jest pytanie, czego chce Putin, czy chce on tego, o czym mówił minister obrony USA […]. Putin chce tego, czego chciał, okupować całą Ukrainę, chce zmienić mapę Europy, tak jest od lat 90. […]. Nigdy nie zmienił swoich zamiarów - mówił niedawno w Polskim Radiu 24 Mykoła Kniażycki, ukraiński dziennikarz i poseł do Rady Najwyższej Ukrainy.

REKLAMA

Ekspert: nie wierzę w ani jedno słowo Putina

Kniażycki zwracał uwagę, że Rosja wbrew deklaracjom może nie mieć zamiaru zakończyć wojny w Ukrainie. - Nic z tego nie będzie, to początek negocjacji, wojna trwa i będzie trwała. Mam nadzieję, że Stany Zjednoczone i nasi sojusznicy będą więcej pomagać Ukrainie. Nie wierzę ani jednemu słowu Putina, Ukraińcy też nie wierzą - podkreślał gość audycji.

Źródła: Polskie Radio/PAP/hjzrmb/kor