Tragiczny pożar dyskoteki w Macedonii Północnej. Nowe informacje
Kilku byłych wysoko postawionych urzędników Macedonii Północnej aresztowano w związku z tragicznym pożarem, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednej z tamtejszych dyskotek. W ogniu i chaosie, jaki pożar spowodował w klubie rozrywkowym, zginęło 59 osób.
2025-03-17, 07:21
Kilkadziesiąt ofiar pożaru w macedońskim klubie. Wśród ofiar są nieletni
W Macedonii Północnej rozpoczęła się tygodniowa żałoba, mająca uczcić pamięć pięćdziesięciu dziewięciu ofiar pożaru dyskoteki w Koczani na wschodzie kraju. Macedońskie władze potwierdziły, że troje ofiar i dwadzieścioro rannych to nieletni. Z ponad stu pięćdziesięciu rannych prawie jedna trzecia jest leczona za granicą.
Poza pomocą rannym mocno zaawansowane jest też śledztwo w sprawie przyczyn wypadku. - Żadna z odpowiedzialnych osób tym razem nie powinna unikać prawa, sprawiedliwości i kary. Nie możemy bluźnić niewinnym ofiarom. Zjednoczmy nasze siły dla tych, którzy przeżyli. Nie powinniśmy już pozwalać nikomu narażać życia niewinnych ludzi - powiedziała macedońska prezydent Gordana Siłjanowska-Dawkowa.
Pożar w macedońskiej dyskotece. Pozwolenia zostały sfałszowane?
O ile bezpośrednią przyczyną wybuchu ognia była sceniczna pirotechnika, to pozostaje pytanie, kto zezwolił klubowi na działalność w budynku wykonanym z tak złych materiałów. Obecne władze kraju twierdzą, że zezwolenie mogło zostać sfałszowane. Już aresztowano byłego sekretarza stanu i szefa departamentu w ministerstwie gospodarki, a także kilku innych ważnych urzędników. W tym momencie śledztwem objętych jest kilkanaście osób.
Czytaj także:
- Tragiczny pożar podczas koncertu w Koczani, co najmniej 50 ofiar. Jest nagranie, jak pojawia się ogień
- Rośnie bilans ofiar tragedii w Macedonii. Donald Tusk złożył kondolencje
Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl/kor
REKLAMA
REKLAMA