Najbrzydsze zwierzę świata zostało rybą roku. Może żyć 130 lat

Regularnie organizowany nowozelandzki konkurs wyłonił rybę roku 2025. Na samym szczycie podium znalazł się mieszkaniec oceanicznych głębin - tzw. Blobfish.

2025-03-19, 10:30

Najbrzydsze zwierzę świata zostało rybą roku. Może żyć 130 lat
Blobfish został nowozelandzką rybą roku. Foto: Diman_Diver/Shutterstock/TheGuardian Daily/Mountains to Sea Conservation Trust/Facebook.com/X.com/screenshot

Nowa Zelandia. Wybrano rybę roku

W Nowej Zelandii wybrano rybę roku - donoszą zagraniczne media. Ten zaszczytny tytuł przypadł gatunkowi Psychrolutes marcidus. Jeżeli niewiele mówi nam ten łaciński termin, z pewnością szybciej rozpoznamy popularną nazwę "Blobfish" - znaną jako najbrzydsza ryba na świecie. O zwycięzcy nowozelandzkiego "plebiscytu" pisze m.in. brytyjski dziennik "The Guardian".

O "Blobfish" zrobiło się głośno ponad dekadę temu, gdy członek załogi statku badawczego w Nowej Zelandii zrobił jej zdjęcie. Charakterystyczny, "bulwiasty" kształt oceanicznego stworzenia szybko sprawił, że ryba stała się bohaterem memów krążących po sieci.

REKLAMA

Nazywana jest "najbrzydszą rybą świata". Ma ciekawe cechy

"Blobfish" składa się z tkanki, która ma gęstość mniejszą niż woda. Ryby te zamieszkują głębiny o wysokim ciśnieniu w Nowej Zelandii i Australii. Dzięki swojej budowie mogą unosić się tuż nad dnem. Samice tego gatunku jednorazowo składają do stu tysięcy jaj w gnieździe, którego potrafią zawzięcie bronić.

Napotkanie takiej ryby zdarza się bardzo rzadko. Na temat charakterystyki tego niezwykle fascynującego gatunku wypowiadał się m.in. Konrad Kurta z Mountains to Sea Conservation Trust. To instytucja, która co roku organizuje wspomniany konkurs. Zatrudnieni tam eksperci na co dzień badają bioróżnorodność oceanów, strefy przybrzeżnej, strumieni oraz innych zbiorników wodnych.

REKLAMA

"Blobfish" żyje do 130 lat

- Uważa się, że gatunek ten może żyć do 130 lat, rośnie powoli i porusza się powoli - mówił Kurta, cytowany przez zagraniczne media. - "Siedzi" przy dnie i czeka, aż ofiara podejdzie bardzo blisko i praktycznie wejdzie jej do pyska - dodał specjalista.

Źródło: The Guardian/New York Post/X.com/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej