Ukraińcy wdarli się do Rosji? Putin ściąga wojska. "Brawurowy rajd"

Ukraińskie wojska rzekomo sforsowały granicę i wkroczyły na terytorium obwodu biełgorodzkiego. Tak donoszą niektóre źródła rosyjskie oraz portal The Economist. Ukraińska strona twierdzi, że to Rosja ściąga wojska na granicę, a siły obronne muszą na to reagować. 

2025-03-19, 21:53

Ukraińcy wdarli się do Rosji? Putin ściąga wojska. "Brawurowy rajd"
Niepotwierdzone informacje o atakach ukraińskich w obwodzie biełgorodzkim. Foto: Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych

Rosja. Walki w obwodzie biełgorodzkim

Ukraińscy żołnierze przeprowadzili brawurowy rajd kilka kilometrów w głąb obwodu biełgorodzkiego w Rosji - tak twierdzi The Economist, powołując się na swoje źródła. Według nich operacja jest przygotowywana od trzech tygodni i ma na celu utworzenie strefy buforowej, a także wzmocnienie pozycji Ukrainy przed rozmowami pokojowymi.

18 marca rosyjskie źródła wojskowe zaczęły pisać o tym, że ukraińscy żołnierze rzekomo przeszli granicę i wkroczyli na terytorium obwodu biełgorodzkiego. Pojawiły się nawet pogłoski o ewakuacji części żołnierzy. Gubernator Wiaczesław Gładkow skarżył się na "trudną" sytuację.

Ruchy wojsk rosyjskich

Z kolei szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowałenko poinformował, że że Ukraina odnotowała ruch wojsk rosyjskich w kierunku granicy w obwodzie biełgorodzkim. Działały tam również wrogie grupy sabotażowe i rozpoznawcze. "Oczywiście, w takich przypadkach siły obronne działają i eliminują zagrożenia dla terytorium Ukrainy. I tak dzieje się na terenach przygranicznych na różnych odcinkach frontu" - napisał Kowalenko.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie potwierdził operacji, lecz podkreślił, że Ukraina widzi zagrożenia ze strony terytorium Rosji, w tym przygotowania do uderzeń na obwody sumski, charkowski i zaporoski. Dodał, że Kijów nie pozwoli Rosji na bezkarną realizację tych planów.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: Charter97.org/RBK Ukraina/ inne/ agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej