Rozmowa Trumpa z Putinem. Ekspert PISM: prezydent USA kupuje rosyjski blef
- Wracamy do punktu wyjścia: Rosjanie chcą kontynuować wojnę, ale mimo wszystko mrugają okiem i udają, że są gotowi na jakąś konstruktywną rozmowę. Trump to mrugnięcie okiem odwzajemnia i maluje trawę na zielono. Po prostu kupuje rosyjski blef - powiedział w Polskim Radiu 24 Daniel Szeligowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Robert Bartosewicz
2025-05-19, 21:44
Donald Trump przez ponad dwie godziny rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem. W komentarzu na platformie Truth Social poinformował, że "Rosja i Ukraina natychmiastowo rozpoczną negocjacje zmierzające w kierunku zawieszenia broni". "I co ważniejsze - zakończenia wojny" - podkreślił.
Władimir Putin natomiast wyraził nadzieję, że "zostaną usunięte pierwotne przyczyny konfliktu". Jak do tej pory rosyjski polityk pod tym sformułowaniem rozumiał rezygnację Ukrainy z aspiracji do wejścia do NATO i wycofanie wojsk Sojuszu z tej części Europy.
Ekspert PISM: nie ma zgody Rosji na zawieszenie broni
- To, co musimy wiedzieć po dzisiejszej rozmowie Putina z Trumpem, to fakt, który nie jest zaskakujący: że nie ma rosyjskiej zgody na zawieszenie broni - powiedział Daniel Szeligowski.
Posłuchaj
Jak zaznaczył, "Rosjanie odrzucają amerykańską propozycję planu pokojowego". - Wracamy do punktu wyjścia: Rosjanie chcą kontynuować wojnę, ale mimo wszystko robią ukłon w stronę Trumpa, mrugają okiem i udają, że są gotowi na jakąś konstruktywną rozmowę. Na całe nieszczęście dla nas, na całe nieszczęście dla Ukrainy, Trump to mrugnięcie okiem odwzajemnia i maluje trawę na zielono. Po prostu kupuje rosyjski blef. Nie wiem czy świadomie czy nieświadomie, ale odbija piłkę, którą wystawił mu Putin - podkreślił ekspert PISM.
REKLAMA
"Trump dał zielone światło"
Dodał, że "oczywiście rozmowy rosyjsko-ukraińskie będą kontynuowane". - Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Trump w mediach społecznościowych jako potencjalne miejsce tych rozmów wskazał Watykan. Z ukraińskiego punktu widzenia nie byłoby to najgorsze miejsce. Bo trzeba przeciąć pępowinę łączącą rozmowy ukraińsko-rosyjskie ze Stambułem. To się kojarzy z rozmowami z wiosny z 2022 roku i Putin próbuje narzucić taką wizję Trumpowi: że zostały one wtedy przerwane z winy Zachodu - wyjaśnił gość Polskiego Radia 24.
Jak przypomniał, rozmowy w Stambule dotyczyły warunków kapitulacji Ukrainy, które Rosjanie położyli na stole. - Ich zdaniem najlepiej byłoby do tych warunków wrócić i zakończyć konflikt. Mam wrażenie, że dzisiaj Trump dał na to zielone światło. Myślę, że nieświadomie. Prezydent USA pewnie nie ma pojęcia o czym dyskutowano wiosną 2022 roku w Stambule - powiedział Daniel Szeligowski.
- Putin zabrał głos po rozmowach w Stambule. Wskazał cele Kremla
- Rosja może użyć broni jądrowej na Białorusi. Wiadomo, kiedy
- Napis z muszli i śledztwo Secret Service. O co chodzi z "8647" i Trumpem?
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Daniel Szeligowski (PISM)
Data emisji: 19.05.2025
Godzina emisji: 20.33
Źródła: Polskie Radio 24/bartos
REKLAMA
Polecane
REKLAMA