Starcia z policją w Turcji, protestuje 300 tys. ludzi. Erdogan: ślepa uliczka

Tłum protestuje przeciwko zatrzymaniu burmistrza metropolii Ekrema Imamoglu. W Stambule i Izmirze doszło do starć z policją. Opozycja oświadczyła, że w mieście są setki tysięcy demonstrantów. Prezydent Recep Tayyip Erdogan skomentował, że władze nie ugną się przed "terrorem ulicznym".

2025-03-21, 20:35

Starcia z policją w Turcji, protestuje 300 tys. ludzi. Erdogan: ślepa uliczka
Demonstracja tłumiona przez policję. Stambuł, 21 marca 2025 r.Foto: PAP/EPA/TOLGA BOZOGLU

Stambuł. Tysiące ludzi wyszły na ulice

W Stambule i w Izmirze na zachodzie Turcji doszło w piątek wieczorem do starć między protestującymi i policją - relacjonują AFP i tureckie media. Według agencji w Stambule policjanci użyli wobec zebranych ludzi gumowych kul.

Protestujący wyrazili solidarność z zatrzymanym w środę Imamoglu, który jest politycznym rywalem ErdoganaAgencja AFP, powołując się na opozycyjną Republikańską Partię Ludową (CHP), podała, że w piątkowy wieczór pod siedzibą władz w Stambule zebrało się 300 tysięcy ludzi. Wcześniej informowała o "co najmniej 10 tysiącach".

Władze wprowadziły w środę - w Stambule, Ankarze i Izmirze - zakaz zgromadzeń. Mimo restrykcji protesty odbywają się trzeci dzień z rzędu. Przed piątkową demonstracją zamknięto w Stambule mosty i drogi, które prowadzą do siedziby władz.

Erdogan: protesty to ślepa uliczka

Prezydent Recep Tayyip Erdogan, komentując protesty, powiedział, że władze tureckie nie dadzą się zastraszyć "terrorowi ulicznemu". - Powiem to głośno i wyraźnie: protesty uliczne, do których wezwał lider CHP, to ślepa uliczka - ostrzegł Erdogan.

REKLAMA

Stambuł, 21 marca 2025. Demonstranci pchają płonący kontener na śmieci, próbując przejść sprzed ratusza na plac Taksim Stambuł, 21 marca 2025. Demonstranci pchają płonący kontener na śmieci, próbując przejść sprzed ratusza na plac Taksim

Ozgur Ozel, lider głównej opozycyjnej partii Republikańskiej Partii Ludowej - CHP wezwał do ogólnokrajowych protestów w związku z posunięciem, które określił jako "zamach stanu". 53-letni Ekrema Imamoglu, burmistrz Stambułu i zarazem główny rywal polityczny Erdogana, został aresztowany tuż przed tym, zanim miał zostać ogłoszony kandydatem CHP w wyborach prezydenckich w 2028 roku.

Według tureckich mediów, śledczy przesłuchiwali Imamoglu przez cztery godziny w związku z zarzutem korupcji. Burmistrz Stambułu nie przyznaje się do winy.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej