To absolutny hit Netflixa. Wyprzedził nawet seriale BBC

Nowy miniserial Netflixa, "Adolescence", nie tylko szturmem podbił serca widzów, ale także zapisał się w historii – jako pierwsza produkcja streamingowa wyprzedził seriale BBC i zdetronizował tradycyjnych nadawców w cotygodniowych rankingach oglądalności telewizyjnej w Wielkiej Brytanii. Zaledwie dwa tygodnie po premierze stał się najpopularniejszym serialem, wywołując prawdziwą furorę.

2025-03-25, 11:02

To absolutny hit Netflixa. Wyprzedził nawet seriale BBC — Kadr z serialu Adolescence. Foto: Album Online/East News

"Adolescence". Dramat, jakiego jeszcze nie było

"Adolescence", a w tłumaczeniu na język polski – "Dojrzewanie", to brytyjski czteroodcinkowy miniserial, opowiadający historię rodziny Millerów, których 13-letni syn Jamie śmiertelnie dźgnął nożem koleżankę z klasy. Motywem tego zabójstwa był wpływ internetowych influencerów, podżegających młodych chłopców do mizoginii. Wyjątkowość tej produkcji nie jest jedynie zasługą wciągającej fabuły – fascynujący jest również fakt, że każdy odcinek został nakręcony w jednym ujęciu.

Absolutny hit Netflixa. Gwiazdą produkcji 15-latek

Serial w ciągu zaledwie dwóch tygodni od premiery zdążył otrzymać serię nominacji do nagrody BAFTA. Produkcja stała się numerem 1 na Netflixie, a w Wielkiej Brytanii pobiła wszelkie dotychczasowe rekordy oglądalności. Według danych BARB pierwszy odcinek obejrzało w pierwszym tygodniu aż 6,45 miliona osób. "Adolescence" jest współprodukcją reżysera Jacka Thorne i producenta Stephena Grahama. Sensacją okazał się odtwórca głównej roli, 15-letni Owen Cooper, który za rolę Jamiego jest typowany do wielu nagród.

Serial na ustach polityków

"Dojrzewanie" porusza istotne problemy współczesnego świata i społeczeństwa. Z tego względu odbiło się szerokim echem również wśród politycznych elit Wielkiej Brytanii. Sam premier Keir Starmer przyznał, że popiera apele twórców serialu, aby produkcja była emitowana w parlamencie i szkołach. Wskutek jej emisji do dyskursu publicznego w Wielkiej Brytanii powrócił temat edukacji seksualnej w szkołach dla dzieci poniżej 9 roku życia.

REKLAMA