"Ekstremalnie produktywna". Trump rozmawiał z premierem Kanady
Donald Trump próbuje złagodzić napięcia między USA a Kanadą. Odbył rozmowę z nowym premierem Kanady Markiem Carneyem.
2025-03-28, 19:07
Donald Trump rozmawiał telefonicznie z premierem Kanady Markiem Carneyem. Amerykański prezydent napisał potem w mediach społecznościowych, że rozmowa była bardzo produktywna. Doszło do niej w okresie napiętych relacji pomiędzy USA a Kanadą.
We wpisie Donalda Trumpa w mediach społecznościowych po rozmowie z premierem Kanday uderza zmiana tonu. Trump nie nazwał Carneya "gubernatorem", jak to robił wobec Justina Trudeau, i nie wspomniał o tym, że Kanada powinna stać się 51. stanem USA.

Rozmowę z kanadyjskim premierem nazwał ekstremalnie produktywną. "Zgadzamy się w wielu kwestiach i spotkamy natychmiast po nadchodzących wyborach w Kanadzie, aby pracować nad elementami polityki, biznesu i wszystkimi innymi czynnikami, które będą świetne zarówno dla Stanów Zjednoczonych Ameryki, jak i Kanady" - napisał Trump.
W swoim wpisie Trump nie wspomniał o możliwości wycofania się USA z ceł na kanadyjskie produkty, w tym stal i aluminium, oraz zapowiedzianych taryf na samochody i części do aut, które mają wejść w życie 3 kwietnia. Wczoraj nowy premier Kanady uznał politykę celną Trumpa za szkodliwą dla obu krajów i ocenił, że tradycyjne bliskie relacje USA i Kanady, oparte na integracji gospodarczej i ścisłym sojuszu obronnym, dobiegły końca.
REKLAMA
Z kolei jeszcze wczoraj Donald Trump o Kanadzie i Unii Europejskiej pisał tak.

We wpisie groził "obu krajom" (UE i Kanadzie, przyp. red.) jeszcze większymi cłami, gdyby "pracowały" w celu "ekonomicznego skrzywdzenia USA".
Premier Kanady nie skomentował, na razie, rozmowy w mediach społecznościowych. Komunikat wydało za to biuro prasowe premiera Kanady.
REKLAMA
"Premier i prezydent mieli bardzo konstruktywną rozmowę o relacjach między naszymi oboma krajami" - napisano w komunikacie. Carney poinformował również Trumpa, że rząd Kanady wprowadzi cła odwetowe, by chronić kanadyjskich pracowników i gospodarkę Kanady w związku z ogłoszeniem nowych amerykańskich ceł, które mają wejść w życie 2 kwietnia br.
Carney i Trump uzgodnili, że rozpoczną się "szerokie negocjacje o nowych relacjach dotyczących gospodarki i bezpieczeństwa, bezpośrednio po wyborach".
Z komunikatu wynika, że Donald Trump uznał, że to właśnie Carney będzie nadal premierem po wyborach w Kanadzie, które odbędą się 28 kwietnia.
Czytaj także:
- Trump ogłasza cła na samochody. "Początek wyzwolenia Ameryki"
- Wysokie cła na samochody. Świat reaguje na groźby Trumpa
- Kanadyjczycy wściekli na USA. Bojkotują wszystko, co amerykańskie
Źródło: PolskieRadio/AM
REKLAMA
REKLAMA