Nowa strategia bezpieczeństwa USA. Ujawniono tajny dokument

Ujawniono wewnętrzny dokument Pentagonu, definiujący strategię obronną USA. Przewiduje on duże zaangażowanie w region Indo-Pacyfiku oraz stopniowe wycofywanie się z Europy. "Washington Post" zauważa, że nowa strategia USA jest w dużej mierze kopią analizy konserwatywnego think tanku Heritage Foundation. 

2025-03-30, 21:46

Nowa strategia bezpieczeństwa USA. Ujawniono tajny dokument
Pete Hegseth poinformował o nowej strategii bezpieczeństwa USA . Foto: SAUL LOEB/AFP/East News, ABACA/Abaca/East News

Ujawniono tajny dokument

Dokument Departamentu Obrony USA, nazwany "instrukcjami do wewnętrznej strategii obronnej USA" i objęty klauzulą "tajny/nie dla obcych państw", redefiniuje zagrożenia dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Został on rozesłany pracownikom Pentagonu przez Sekretarza Obrony Pete'a Hegsetha – donosi "Washington Post". 

Nowa strategia USA. Zwrot w kierunku Indo-Pacyfiku

Nowym priorytetem USA będzie region Indo-Pacyfiku, istotny ze względu na amerykańskie bazy wojskowe. Stany Zjednoczone planują również inwestować w okręty podwodne i bomby niszczące fortyfikacje naziemne i podziemne. Warto zauważyć, że USA od lat tworzą porozumienia z państwami tego regionu – są częścią Paktu Bezpieczeństwa Pacyfiku (ANZUS) z Australią oraz Nową Zelandią czy Dialogu Bezpieczeństwa Czterostronnego (QUAD) z Japonią, Australią i Indiami. 

Nacisk na militaryzację Europy 

Elementem strategii, zauważalnym również w działaniach mocarstwa, jest stopniowe wycofywanie się z Europy. Planowany jest silny nacisk na państwa Starego Kontynentu, aby zwiększały wydatki wojskowe, jako forma odstraszania Rosji. Podobna strategia przewidziana jest na Bliski Wschód – Stany Zjednoczone będą naciskać na militaryzację państw regionu w celu odstraszania Iranu, a w Azji Wschodniej sojusze obronne mają być wzmacniane przeciwko Korei Północnej. 

Gotowość do starcia z Chinami 

Celem administracji na Bliskim Wschodzie i w Afryce ma być zwalczanie rebeliantów, którzy destabilizują międzynarodowy porządek. Dlatego też operacje w tych regionach mają mieć charakter antyterrorystyczny - relacjonował dziennik. Jedynym bezpośrednim zagrożeniem, na które ministerstwo obrony USA ma być przygotowane, jest konfrontacja z Chinami.

REKLAMA

Europa bez wsparcia USA

Według uzyskanego przez "WP" dokumentu, Europa musi liczyć się z brakiem dodatkowego wsparcia ze strony USA w wypadku dalszej eskalacji ze strony Rosji. Zadaniem Pentagonu ma być pozostawienie sił, w tym nuklearnych, które będą realizować misję odstraszania, aby zapobiec kolejnym konfliktom.

Strategia USA wzorowana na raporcie Heritage Foundation

Wizja ta jest zgodna z lobbowaną przez zaplecze analityczne Republikanów, któremu przewodzi konserwatywny think tank Heritage Foundation, gdzie narodziła się strategia polityki zagranicznej Donalda Trumpa "Project 2025". Z analizy "Washington Post" wynika, że część ujawnionego dokumentu jest kopią materiału sporządzonego i opublikowanego przez Heritage Foundation w sierpniu ubiegłego roku.

Powrót do początku XXI wieku. Narracja na temat terroryzmu

Pentagon ma być również bardziej zaangażowany w chronienie granicy USA i zwalczanie terroryzmu - do tej pory było to w gestii ministerstwa bezpieczeństwa krajowego - oraz polepszenie obrony przeciwlotniczej Stanów Zjednoczonych, co jest związane z zapowiedziami Trumpa o stworzeniu "złotej kopuły", na wzór izraelskiej "żelaznej".

Dokument "pełen sprzeczności" 

Instrukcje składające się na tę wewnętrzną strategię obronną USA zostały przedstawione komisji ds. bezpieczeństwa narodowego w Kongresie, w skład której wchodzą Republikanie i Demokraci. Obie strony skrytykowały dokument Hegsetha za brak klarowności - ujawnił "Washington Post". Członek komisji, chcący zachować anonimowość, ocenił, że treść tego strategicznego dokumentu jest pełna sprzeczności. "Nie ma w tym konsekwencji, dlatego trudno będzie zbudować wokół tego strategię" - dodał. 

REKLAMA

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej