Poszukiwania amerykańskiego żołnierza. Zaangażowano polskich inżynierów

Całonocne poszukiwania

Szefowa litewskiego ministerstwa obrony Dovile Szakaliene poinformowała we wtorek rano, że poszukiwania trwały całą noc. Niestety nadal nie udało się odnaleźć czwartego z zaginionych amerykańskich żołnierzy. 

Władze w Wilnie podkreślają, że poszukiwania będą prowadzone aż do skutku. W akcji biorą udział również polscy inżynierowie. Dowódca litewskiego Sztabu Obrony generał Remigijus Baltrenas przypuszcza, że ciśnienie wody i błota mogło wyrzucić poszukiwanego żołnierza z pojazdu. 

Uczczą pamięć zmarłych żołnierzy

We wtorek przy amerykańskiej ambasadzie w Wilnie odbędzie się wiec solidarności. Wydarzenie ma uczcić pamięć wojskowych, którzy zginęli na litewskim poligonie w Podbrodziu. "Przybyli tutaj, aby stanąć ramię w ramię z nami, aby chronić nasze rodziny, nasze domu i naszą wolność. To największa ofiara, jaką człowiek może dać innym" - napisali organizatorzy. 

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda złożył kondolencje Amerykanom oraz rodzinom zmarłych żołnierzy. "Litwa opłakuje ich razem z narodem amerykańskim. Proszę przyjąć moje najszczersze kondolencje oraz narodu litewskiego dla bliskich tych, którzy stracili życie, oraz dla wszystkich Amerykanów. W tym trudnym czasie nasze myśli i modlitwy są z wami" - napisał. 

Czterej amerykańscy żołnierze zaginęli 25 marca. Wcześnie rano poruszali się swoim opancerzonym 63-tonowym pojazdem ratowniczym M88A2 Hercules, wykonując misję naprawy i holowania unieruchomionego pojazdu taktycznego.

• Amerykański pojazd wyciągnięty z bagna. Są nowe informacje
• Co się stało z amerykańskimi żołnierzami? Litewski rząd zabrał głos
• Poszukiwania żołnierzy USA na Litwie. Polska wysłała żołnierzy, deklaruje dalszą pomoc

Źródło: Polskie Radio/egz/kor