Trump zapowiedział rozmowy z Iranem. "Spotkanie prawie na najwyższym szczeblu"

Negocjacje USA-Iran

Donald Trump podczas spotkania z premierem Izraela poinformował, że toczą się rozmowy dotyczące irańskiego programu nuklearnego. Zaznaczył, że będą one kontynuowane na "bardzo ważnym spotkaniu w sobotę, spotkaniu prawie na najwyższym szczeblu". W ocenie prezydenta "zawarcie umowy byłoby lepszym rozwiązaniem", ponieważ ani USA, ani Izrael nie chcą się angażować w "oczywistą" alternatywę. Wskazał, że wynegocjowanie rozwiązania byłoby również korzystne dla Iranu. Zagroził jednocześnie, że jeżeli rozmowy zawiodą, to "Iran znajdzie się w wielkim niebezpieczeństwie" i podkreślił, że Iran nie może mieć broni atomowej.

Iran odrzuca prośbę USA o bezpośrednie rozmowy

Minister spraw zagranicznych Iranu, Abbas Araqchi, napisał na X, że pośrednie rozmowy na wysokim szczeblu odbędą się w Omanie, i dodał, że "to jest zarówno okazja, jak i test", a "piłka jest po stronie Ameryki".

USA i Iran prowadziły pośrednie rozmowy podczas prezydentury Joe Bidena, jednak nie przyniosły one konkretnych rezultatów. Ostatnie znane bezpośrednie negocjacje między oboma krajami miały miejsce za czasów prezydenta Baracka Obamy, który odegrał kluczową rolę w zawarciu międzynarodowego porozumienia nuklearnego z 2015 roku. Porozumienie to zostało później zerwane przez jego następcę, Donalda Trumpa. Ostrzeżenia obecnego prezydenta USA przed działaniami militarnymi przeciwko Iranowi zaogniły i tak już duże napięcia na Bliskim Wschodzie po wojnie w Strefie Gazy i Libanie, atakach militarnych na Jemen, zmianie przywództwa w Syrii i izraelsko-irańskiej wymianie ognia.

Trump, który od objęcia urzędu w styczniu zwiększył obecność militarną USA w tym regionie, stwierdził, że wolałby porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego niż zbrojną konfrontację. 7 marca poinformował, że napisał do najwyższego przywódcy ajatollaha Alego Chamenei, aby zaproponować rozmowy. Irańscy urzędnicy stwierdzili wówczas, że Teheran nie da się zastraszyć i nie przystąpi do negocjacji. Na kilka godzin przed ogłoszeniem Trumpa, rzecznik irańskiego MSZ Esmail Baghaei powiedział, że Iran oczekuje odpowiedzi USA na propozycję Teheranu dotyczącą pośrednich negocjacji. Powiedział, że Republika Islamska uważa, iż ​​składa hojną, odpowiedzialną i honorową ofertę.

• Zaostrza się konflikt USA-Chiny. "Globalna wojna celna"
• Senator z USA ma plan dla Ukrainy. "Powinni oddać terytoria Rosji"
• Trump wraca z golfa i stawia Europie nowe ultimatum ws. ceł i NATO

Źródło: Reuters/nł/kor