Wielkanocny cud w USA. Ceny jajek drastycznie zmalały
Amerykanie mogą odetchnąć z ulgą przed Wielkanocą. Po miesiącach gwałtownych wzrostów ceny jajek zaczęły spadać, a farmerzy wreszcie opanowali skutki ptasiej grypy. Rynek stopniowo wraca do równowagi, a prezydent Donald Trump przypisuje sobie zasługi za ten sukces.
2025-04-19, 07:00
Jajka o połowę tańsze
Wielkanocny cud stał się faktem. W Stanach Zjednoczonych spadły ceny jajek. Od kilku lat to one w dużej mierze napędzały inflację. W ostatnich miesiącach głównym powodem drastycznego wzrostu cen była ptasia grypa. Sześć tygodni temu, w szczytowym momencie epidemii ptasiej grypy, jaką kiedykolwiek odnotowano w USA, średnia cena za 12 jajek wynosiła 8 dolarów. Teraz jest w wielu przypadkach niższa nawet o 50 procent.
Rynek się stabilizuje. Farmerzy wygrali z ptasią grypą
Po długiej przerwie podaż w końcu zaspokaja popyt. Farmerzy skutecznie zaczęli radzić sobie z ptasią grypą.
Jednak Donald Trump podkreślał niedawno, że to jego skuteczna polityka doprowadziła do spadku cen jajek, choć prezydent zdecydowanie zawyżył te spadki.
– Jeżeli kupujecie teraz jajka na święta, to widzicie, jaką znakomitą pracę wykonujemy. W wielu przypadkach ceny spadły nawet o 92 procent – chwalił się Donald Trump. Od pandemii ceny jajek w Stanach Zjednoczonych wzrosły nawet czterokrotnie.
Czytaj także:
- Ptasia grypa w Polsce. Problem dla hodowców drobiu
- Ptasia grypa. KE akceptuje pomysł Polski, dodatkowych restrykcji nie będzie
- "Jedyne takie miejsce": Wielkanoc na świecie
Źródła: PolskieRadio24.pl/IAR/JL
REKLAMA
REKLAMA