Samolot spadł na dzielnicę w San Diego. Wybuchł pożar, trwa akcja ratunkowa
Mały samolot rozbił się w San Diego w Kalifornii we wczesnych godzinach porannych w czwartek - poinformowała policja. W wyniku katastrofy wybuchł pożar na osiedlu mieszkaniowym. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa.
2025-05-22, 16:12
Mały samolot spadł na osiedle w San Diego
Służby ratunkowe zostały wezwane tuż przed godziną 4:00 rano lokalnego czasu. Mały samolot spadł na osiedle w dzielnicy Murphy Canyon w San Diego, tuż przy autostradzie nr 15. Wybuchł pożar, który objął kilka domów.
Amerykańskie media podają, że samolot, który spadł w San Diego to Cessna 550. Jest to niewielka maszyna, która może przewozić od sześciu do ośmiu osób.
Departament Policji w San Diego apeluje do unikanie tego obszaru, ponieważ ratownicy pracują nad zabezpieczeniem miejsca katastrofy. Na zdjęciach, poza zniszczonymi domami, widać też, że spłonęło wiele samochodów.
W ramach środków ostrożności ewakuowano sąsiednie ulice. Służby zalecają, aby każdy, kto wyczuje zapach paliwa lotniczego lub zauważy ludzkie szczątki, natychmiast skontaktował się z policją. Tymczasowe centrum ewakuacyjne zostało utworzone w pobliskiej szkole podstawowej.
REKLAMA
Pożar po upadku samolotu
Katastrofa spowodowała pożar około 15 domów. Na konferencji prasowej zastępca szefa straży pożarnej Dan Eddy powiedział, że "paliwo lotnicze jest wszędzie" i że głównym celem władz jest przeszukanie wszystkich domów i zapewnienie ludziom bezpieczeństwa. Dodał, że wiele domów zostało uszkodzonych w wyniku katastrofy.
Jak dotąd nie wiadomo, czy ktoś został ranny ani ile osób było na pokładzie samolotu
Źródła: PolskieRadio24.pl/foxweather.com/AP
REKLAMA