Tragiczne doniesienia z Iranu. Rośnie bilans ofiar. "Odwet już wkrótce"

Atak Izraela na Iran. Aktualny bilans ofiar

Inna irańska agencja, Fars, zastrzegając, że są to "nieoficjalne statystyki", pisze o podobnym bilansie ofiar jak Nour - o ponad 70 zabitych i co najmniej 320 rannych.

Izraelska armia dwukrotnie zaatakowała ośrodek nuklearny w irańskim Natanz. Iran odpowiedział atakiem dronów. Ostatni atak miał miejsce w Tebriz w północno-zachodniej części kraju. Do pierwszego doszło w nocy, do drugiego - kilka godzin później. Wśród ofiar pierwszego ataku był szef sztabu sił zbrojnych Mohammad Bagheri, dowódca Gwardii Rewolucyjnej Hossein Salami oraz sześciu naukowców, pracujących nad programem nuklearnym. Łącznie zginęło 20 wysokich rangą wojskowych.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał uderzenie na Iran "decydującym momentem" w historii jego kraju. Dodał, że głównym celem operacji był najważniejszy irański ośrodek wzbogacania uranu w Natanz. Według Izraela Iran był w stanie w krótkim czasie wyprodukować broń nuklearną, co stanowiłoby zagrożenie dla istnienia państwa izraelskiego.

Armia Izraela oświadczyła, że nocne ataki to pierwsza część operacji, która może potrwać kolejne dni. Prezydent USA Donald Trump wezwał władze Iranu do zawarcia porozumienia w sprawie programu nuklearnego.

"Atak Izraela to deklaracja wojny"

Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi stwierdził, że atak Izraela to deklaracja wojny. Słowa Aragcziego padły w liście skierowanym do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wezwał w nim Radę Bezpieczeństwa do "natychmiastowego zajęcia się tą kwestią". Wcześniej - po izraelskich nalotach na wiele lokalizacji, w tym na zakład wzbogacania uranu w Natanz - szef MSZ Iranu napisał list do dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego. Wezwał go do jednoznacznego potępienia ataku na irańskie obiekty nuklearne.

• Izrael zaatakował Iran. Relacja na żywo
• Iran a broń atomowa. "Być może jej użyje"

Źródła: Polskie Radio/PAP