Prezydent Iranu zabrał głos ws. broni nuklearnej. Jasna deklaracja

Iran. Prezydent kraju twierdzi, że nie dążą do posiadania broni nuklearnej

Pezeszkian podkreślił, że Iran ma jednocześnie prawo do badań nuklearnych i rozwoju technologii nuklearnej. - Cały naród Iranu musi połączyć siły i stanowczo przeciwstawić się (izraelskiej - red.) agresji, która miała miejsce - dodał irański prezydent, cytowany przez agencję Reuters.

Izrael "ludobójczym przestępcą"

Prezydent nazwał Izrael "ludobójczym przestępcą" i wezwał wszystkie kraje islamskie do połączenia sił i wsparcia Iranu - podała agencja IRNA. Przypomnijmy, że dotychczas w wyniku irańskich ostrzałów w Izraelu zginęło co najmniej 21 osób. Według irańskiego ministerstwa zdrowia w izraelskich atakach na Iran śmierć poniosły 224 osoby.

"Arogancki dyktator Teheranu"

W poniedziałek głos zabrał również izraelski minister obrony Israel Kac, który zapowiedział, że mieszkańcy Teheranu "zapłacą, i to wkrótce", za irańskie ataki z ostatniej nocy - m.in. na Tel Awiw i portowe miasto Hajfa. - Arogancki dyktator Teheranu zamienił się w przerażonego mordercę, ostrzeliwującego cywilne cele - oświadczył Kac. Według portalu Times of Israel Kac miał na myśli przywódcę Iranu, ajatollaha Alego Chamenei.

• Iran wystrzelił rakiety na Izrael. Syreny zawyły w całym kraju
• Nadzieja na pokój? Trump widzi szanse na porozumienie Izrael-Iran

Izrael zaatakował Iran

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Izraela Benjamin Netanjahu mówił tego dnia, że Iran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak "deklaracją wojny" i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael. Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia. 

REKLAMA

Źródła: Reuters/PAP/AP/hjzrmb/k