Wydobyła DNA ze szczątków "człowieka smoka". Przełomowe odkrycie
Prof. Qiaomei Fu odkryła materiał genetyczny człowieka prehistorycznego. Udało się to dzięki przebadaniu czaszki denisowianina, określanego jako "człowiek smok". Odkrycie może pomóc m.in. w doprecyzowaniu wyglądu naszych praprzodków.
2025-06-20, 09:52
Czaszka "człowieka smoka"
Ludzka czaszka, wydobyta w 2018 roku - z dna studni w północno-wschodnich Chinach, wzbudziła nie lada zainteresowanie. A to dlatego, że nie pasuje do żadnego - wcześniej znanego - gatunku prehistorycznego człowieka. Naukowcy jednak przekonują, że "znaleźli dowody na to, gdzie pasuje skamielina", i że może to być kluczowy element kolejnej tajemniczej zagadki ewolucyjnej" - podaje CNN.
Portal amerykańskiej stacji wyjaśnia, że po kilku nieudanych próbach naukowcom "udało się wydobyć materiał genetyczny ze skamieniałej czaszki tzw. człowieka smoka". Tym samym połączyli szczątki z grupą "wczesnych ludzi", znanych jako denisowianie. "Kilkanaście skamieniałych fragmentów kości denisowian zostało wcześniej znalezionych i zidentyfikowanych przy użyciu starożytnego DNA" - czytamy.
Zrozumieć wygląd wymarłego gatunku
Amerykańska stacja nadmienia, że eksperci ds. genetyki "zazwyczaj uważają czaszki z charakterystycznymi wypukłościami i grzbietami za najlepszy rodzaj skamieniałych szczątków, aby zrozumieć kształt lub wygląd wymarłego gatunku hominina".
Jeśli nowe odkrycie się potwierdzi, może pomóc w doprecyzowaniu wyglądu denisowian. - Czuję, że wyjaśniliśmy część tajemnicy otaczającej tę populację - mówi CNN prof. Qiaomei Fu z Instytutu Paleontologii i Paleoantropologii przy Chińskiej Akademii Nauk w Pekinie, główna autorka badania.
REKLAMA
Przełom po 15 latach
Prof. Fu dodaje, że po 15 latach w końcu poznaliśmy (prawdopodobnie) pierwszą czaszkę denisowiańską. CNN wyjaśnia, że denisowianie "zostali odkryci w 2010 roku przez zespół, w którego skład wchodziła Fu - wówczas młoda badaczka w Instytucie Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku w Niemczech".
Odkrycia dokonano na podstawie starożytnego DNA, pochodzącego ze skamieniałości małego palca, znalezionej w Jaskini Denisowej w Górach Ałtajskich w Rosji. Kolejne szczątki odkryto w jaskini, od której grupa wzięła swoją nazwę.
- Najnowsze badania będą pobudzać debatę w tej dziedzinie przez długi czas - powiedział amerykańskiej stacji Ryan McRae, paleoantropolog z Muzeum Sztuki Naturalnej w Waszyngtonie, który nie był zaangażowany w badania.
- Nowe testy DNA pozwolą rozwiązać kryminalną zagadkę stulecia
- Człowiek z Piltdown. Czterdzieści lat wielkiego oszustwa
Źródło: CNN/łl/k
REKLAMA