Katastrofa samolotu, zginęli pilot i pasażer. Winny żółw
Pilot i pasażer zginęli, a trzecia osoba została poważnie ranna w wyniku katastrofy małego samolotu, do której doszło 3 czerwca na lotnisku Sugar Valley w Mocksville w stanie Karolina Północna. Raport Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) sugeruje, że do wypadku mogło dojść w wyniku próby ominięcia żółwia, który znalazł się na pasie startowym.
2025-06-23, 08:37
Karolina Północna. Żółw przyczynił się do katastrofy lotniczej
Według wstępnych ustaleń pilot samolotu Universal Stinson 108 wylądował mniej więcej w połowie 740-metrowego pasa. Następnie uniósł prawe koło główne, by uniknąć kolizji ze zwierzęciem, po czym zwiększył ciąg i spróbował ponownie wzbić się w powietrze. Mężczyzna koszący trawę na końcu pasa startowego powiedział, że widział, jak pilot podnosi prawe koło, aby ominąć żółwia.
Świadkowie relacjonowali również, że samolot kołysał się i po chwili zniknął za hangarem. Chwilę później usłyszeli potężny huk i zauważyli dym.
Maszyna rozbiła się w gęsto zalesionym terenie około 80 metrów od końca pasa startowego. Samolot przewrócił się na bok, jego lewe skrzydło złamało się i utkwiło pod kadłubem, a prawe zostało wygięte do tyłu. Po katastrofie wybuchł pożar, który znacznie uszkodził wrak. Szczątki samolotu oraz silnik zabezpieczono do dalszych badań.
Śledztwo w sprawie katastrofy prowadzą NTSB i Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Tożsamość ofiar nie została jeszcze oficjalnie podana do publicznej wiadomości.
REKLAMA
Czytaj także:
- Błąd załogi czy usterka? Nowa analiza nagrań katastrofy boeinga Air India
- Specjalny alert RCB. Samoloty będą zrzucać szczepionkę
Źródła: PolskieRadio24.pl/Associated Press/k
REKLAMA