Serwis Muska przeprasza za Groka. "Nieautoryzowana aktualizacja"
Amerykański startup xAI przeprosił za wpisy opublikowane przez jego chatbota o nazwie Grok. We wpisach znalazły się wulgaryzmy, obraźliwe epitety dotyczące polityków i wyrażenia antysemickie.
2025-07-12, 21:48
xAI przeprasza za Groka. Startup wydał oświadczenie
Według oświadczenia startupa należącego do Elona Muska, winę za te wpisy ponosi "nieautoryzowana" aktualizacja oprogramowania, która miała sprawić, że chatbot będzie funkcjonował bardziej jak człowiek. "Głęboko przepraszamy za okropne zachowanie, którego doświadczyło wiele osób" - napisał startup na patformie X. Dodali, że ich system został zmodyfikowany, "aby zapobiec dalszym nadużyciom".
Po tym, jak Grok opublikował antysemickie wpisy, ze stanowiska zrezygnowała dyrektor generalna platformy X, Linda Yaccarino. Nie podała powodów odejścia, ale podziękowała Elonowi Muskowi za to, że powierzył jej kierowanie portalem. "Jestem mu niezmiernie wdzięczna za powierzenie mi odpowiedzialności za ochronę wolności słowa, zmianę kierunku działania firmy i przekształcenie X w wielofunkcyjną aplikację" - napisała Yaccarino.
Antysemicka tyrada Groka. Miał "rygorystycznie szukać prawdy"
We wtorek stworzony przez firmę X czatbot Grok wygłosił antysemicką tyradę i przywołał postać Adolfa Hitlera. Program wygenerował też sąd, że najlepszym obrońcą ludzi białych byłby zdecydowanie Adolf Hitler, a Izrael skrytykował za to, że "wciąż biadoli z powodu Holokaustu" - odnotował waszyngtoński dziennik "Washington Post".
W Polsce z kolei Grok masowo obrażał polityków, rzucając przy tym licznymi wulgaryzmami. Polska złożyła skargę do Komisji Europejskiej na działanie programu. Po obrażeniu przez chatbota prezydenta Turcji i twórcy tureckiej republiki Mustafy Kemali Ataturka, władze w Ankarze zablokowały aplikację w swoim kraju.
Nastąpiło to kilka dni po tym, jak Musk ogłosił aktualizację tej funkcji, które miała zmniejszyć zależność Groka od mediów głównego nurtu i nauczyć go korzystania z informacji "niepoprawnych politycznie". Grok miał być chatbotem pozbawionym filtrów i zaprojektowanym do "rygorystycznego poszukiwania prawdy", w odróżnieniu od programów należących do innych firm i wytrenowanych na politycznie poprawnych źródłach.
Aktualizacja Groka. Kluczowa instrukcja programu
W piątek w serwisie X Musk przekazał, że Groka czeka aktualizacja, która będzie widoczna "za kilka dni". Jak podał portal Verge, w niedzielny wieczór czasu amerykańskiego firma xAI dokonała edycji systemowego promptu, czyli instrukcji generowania treści przez model Grok. Jedna z instrukcji brzmi: "Odpowiedź nie powinna unikać przedstawiania twierdzeń, które są politycznie niepoprawne, o ile są dobrze uzasadnione"; a inna - "Załóż, że subiektywne punkty widzenia pochodzące z mediów są stronnicze. Nie ma potrzeby powtarzania tego użytkownikowi".
Czytaj także:
- Konfederacja "świeżym powiewem". Politolog o niepokojącym obliczu Groka
- "Sztuczna inteligencja jest tylko narzędziem". Ekspert z AGH o AI
Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl