Głębokie uderzenie Ukrainy na Rosję. Rafineria za Uralem w ogniu
Ukraińskie drony uderzyły w jedną z największych rafinerii w Rosji, położoną w Orsku za Uralem. To jeden z najdalszych dotychczasowych ataków Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (aż 1400 kilometrów od rosyjskiej granicy).
2025-10-03, 15:57
Jeden z najdalszych ataków. Ukraińcy trafili w odległą rafinerię
Uszkodzony zakład mieści się w Orsku (obów orenburski). Jak podają media w Ukrainie, za celnym atakiem stoją oddziały dronowe Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Również sami Rosjanie opublikowali w internecie amatorskie nagrania wideo, dokumentujące atak dronów.
"Nad rafinerią unoszą się kłęby czarnego dymu. W zakładzie ogłoszono ewakuację, a władze Orska wezwały mieszkańców, by nie ulegali panice" - przekazał agencji Interfax-Ukraina informator.
Rafineria Orsknaftoorgsintez położona jest za Uralem. Jest to jeden z najdalszych, jak dotychczas, celów, które raziły ukraińskie bezzałogowce. Zdolności przerobowe rafinerii wynoszą ponad 6 milionów ton ropy rocznie. Szacuje się, że wskutek powtarzających się ukraińskich ataków dronowych Rosja czasowo straciła niemal 40 proc. mocy przerobowych w przemyśle naftowym.
Posłuchaj
- Holendrzy strącili rosyjskiego drona nad Polską. Jest potwierdzenie
- Belgia. Rój dronów nad bazą wojskową. Służby alarmują
Źródła: Polskie Radio/PAP/ms