Donald Trump znów zagrożony? Podejrzana konstrukcja przy lotnisku
Agenci Secret Service natrafili na podejrzaną konstrukcję z widokiem na miejsce, gdzie prezydent Donald Trump wchodził na pokład Air Force One. Sprawę przejęło FBI, a w rejonie wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa. To kolejne w ostatnim czasie zagrożenie wobec byłego prezydenta USA.
2025-10-20, 09:46
Podejrzana konstrukcja z widokiem na Air Force One
Agenci Secret Service odkryli w czwartek podejrzane stanowisko łowieckie w pobliżu lotniska Palm Beach International Airport na Florydzie. Ze stanowiska rozciągał się bezpośredni widok na miejsce, w którym prezydent Donald Trump wchodził na pokład Air Force One. Informację potwierdziła NBC News, powołując się na komunikat amerykańskich służb.
Jak przekazał rzecznik Secret Service Anthony Guglielmi, śledztwo w tej sprawie prowadzi obecnie FBI. - Tajna Służba Stanów Zjednoczonych współpracuje ściśle z FBI oraz naszymi partnerami z organów ścigania w hrabstwie Palm Beach. Podczas przygotowań do zabezpieczenia wizyty w Palm Beach nasze zespoły zidentyfikowały przedmioty budzące zainteresowanie - poinformował. Zaznaczył przy tym, że "nie miało to wpływu na żadne ruchy prezydenckie" i "w miejscu tym nie było żadnych osób".
Jako pierwsza o odkryciu poinformowała stacja Fox News. Według źródeł tej telewizji, konstrukcja znajdowała się naprzeciwko części lotniska, gdzie zwykle parkują prywatne samoloty, w tym odrzutowiec Donalda Trumpa. Z powodu prowadzonych prac budowlanych Air Force One została zaparkowana właśnie w tym rejonie.
FBI bada sprawę. To kolejne zagrożenie wobec Trumpa
Trump przyleciał na Florydę w piątek, gdzie spędził weekend w West Palm Beach, w swoim ośrodku Mar-a-Lago. Agenci nie ujawnili, czy podejrzana konstrukcja była faktycznie stanowiskiem myśliwskim, czy mogła być przygotowana z myślą o zamachu. W rejonie wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa.
W ostatnich dwóch latach Secret Service odnotowała kilka poważnych zagrożeń wobec Donalda Trumpa. W lipcu ubiegłego roku podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii 20-letni Thomas Crooks otworzył ogień do prezydenta z dachu budynku. Został zastrzelony przez agentów, a w wyniku strzelaniny zginął 50-letni były strażak Corey Comperatore.
Dwa miesiące później, we wrześniu, 59-letni Ryan Routh próbował dokonać zamachu na Trumpa podczas gry w golfa w West Palm Beach. Został zatrzymany zanim prezydent dotarł w okolice, gdzie się ukrywał. W zeszłym miesiącu ława przysięgłych uznała go za winnego - wyrok ma zostać ogłoszony w grudniu.
Na początku tego roku aresztowano także mężczyznę, który w mediach społecznościowych groził śmiercią Trumpowi, a inny - z Wisconsin - został zatrzymany za sfałszowanie gróźb wobec prezydenta w celu wrobienia innej osoby.
- Trump chce wesprzeć Argentynę. "Oni umierają, jasne?"
- "Trump ciągle przeklinał". Kolejna kłótnia z Zełenskim. "Putin cię zniszczy"
- Ukraina będzie okrojona? Trump: Rosja coś zatrzyma
Źródło: NBC News/Fox News/nł