Gorączkowe negocjacje ws. finansowania Ukrainy. Tuż przed czwartkowym szczytem UE

Na stole jest propozycja Komisji Europejskiej dotycząca pożyczki reparacyjnej, która ma być sfinansowana z zamrożonych, rosyjskich aktywów w wysokości 90 miliardów euro. Ale przeciwna jest Belgia, gdzie przechowywane są te aktywa, bo obawia się odwetu Rosji. Komisarz do spraw gospodarczych Valdis Dombrovskis, w rozmowie z podcastem Szczyt Europy, podkreślał, że Unia nie może dać się zastraszyć Rosji.

Beata Płomecka

Beata Płomecka

2025-12-17, 12:52

Gorączkowe negocjacje ws. finansowania Ukrainy. Tuż przed czwartkowym szczytem UE
Komisarz do spraw gospodarczych UE Valdis Dombrovskis . Foto: SIMON WOHLFAHRT/AFP/East News

Dombrovskis: Rosja musi zostać powstrzymana

Ukraina potrzebuje zastrzyku finansowego do wiosny, w przeciwnym razie będzie łatwym łupem dla Rosji. Władze na Kremlu wiele razy groziły UE poważnymi konsekwencjami, przeprowadzały ataki hybrydowe, by zastraszyć.

- Podejmowanie działań wiąże się z ryzykiem, ale brak działań i pozbawienie Ukrainy wsparcia, co uniemożliwi jej walkę z Rosją, będą miały znacznie gorsze konsekwencje - nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Unii Europejskiej. Ponieważ Rosja poczuje się ośmielona sukcesem na Ukrainie. Już otwarcie mówi o inwazji na inne europejskie kraje, państwa Unii i NATO. Musimy więc jasno powiedzieć - Rosja musi zostać powstrzymana - skomentował unijny komisarz do spraw gospodarczych w rozmowie z autorami podcastu Szczyt Europy, brukselskimi korespondentami - Beatą Płomecką z Polskiego Radia i Maciejem Sokołowskim z TVN.

Unijny komisarz mówi o "twardych gwarancjach"

Valdis Dombrovskis zapewniał, że KE przygotowała twarde gwarancje, by rozwiać wątpliwości Belgii, że nie zostanie sama z problemem i Unia przejmie za nią wszelkie roszczenia Rosji. - Traktujemy obawy Belgii bardzo poważnie i dlatego w naszej propozycji zawarliśmy również silne zabezpieczenia i gwarancje dla niej. Inne państwa członkowskie Unii musiałyby więc udzielić Belgii gwarancji i podzielić się tym ryzykiem. Jest oczywiste, że Belgia nie może już sama tego ryzyka ponosić - tłumaczył unijny komisarz.

Podkreślił jednocześnie, że propozycja pożyczki reparacyjnej jest zgodna z unijnym prawem i prawem międzynarodowym i prawdopodobieństwo wielomiliardowych odszkodowań jest niewielkie. - Ponadto proponujemy podjęcie decyzji przez Unię Europejską, a nie przez jedno państwo członkowskie. Jeśli więc Rosji coś się nie podoba, musi przeciwstawić się całej Unii Europejskiej, a nie jednemu państwu - zastrzegł Dombrovskis.

Kto jest przeciw?

Przeciwko pożyczce reparacyjnej jest Belgia, ale zastrzeżenia zgłosiły też Bułgaria, Czechy, Malta, Słowacja, Węgry i Włochy. Teoretycznie jest możliwe ich przegłosowanie, ale to jest uważane za "opcję atomową", czyli ostateczną, zwłaszcza jeśli chodzi o Belgię.

Wprawdzie Komisja zaproponowała też drugą możliwość - zapożyczenie się Unii na rynkach finansowych, ale tu wymagana jest jednomyślność. A poza tym w większości stolic panuje przekonanie, że to Rosja powinna zapłacić Ukrainie za wyrządzone szkody, a nie europejscy podatnicy.

***

Całego wywiadu z komisarzem Valdisem Dombrovskisem dla podcastu Szczyt Europy, nie tylko o pożyczce reparacyjnej dla Ukrainy, ale też między innymi o relacjach Unii ze Stanami Zjednoczonymi i rocznym urzędowaniu Komisji Europejskiej można wysłuchać na portalu Polskiego Radia, na TVN24+ oraz na popularnych platformach streamingowych Spotify i Apple. Podcast Szczyt Europy tworzą brukselscy korespondenci Polskiego Radia - Beata Płomecka - i telewizji TVN, Maciej Sokołowski.

Czytaj także: 

Źródło: Polskie Radio/Beata Płomecka 

Polecane

Wróć do strony głównej