Rosyjski MON oskarża NATO o parcie do wojny. "To nie my grozimy, to nam grożą"

- NATO rozpoczęło przygotowania do starcia z Rosją na początku lat 30. XXI wieku - stwierdził rosyjski minister obrony Andriej Biełousow. Oskarżył też zachodnich polityków o tworzenie warunków do rozciągnięcia wojny w Ukrainie na 2026 rok.

2025-12-17, 15:05

Rosyjski MON oskarża NATO o parcie do wojny. "To nie my grozimy, to nam grożą"
Szef rosyjskiego MON oskarżył NATO o gotowanie się na wojnę z Rosją. Foto: PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/KREMLIN / POOL

Rosyjski MON oskarża NATO. "Chce być gotowy na wojnę"

- NATO szykuje się do konfrontacji militarnej z Rosją - przekonywał podczas narady w swym resorcie rosyjski minister obrony Andriej Biełousow, o czym donosi rosyjska agencja TASS. Jak mówił polityk, Sojusz chce być gotowy na ewentualną wojnę w początku lat 30. - Było to wielokrotnie otwarcie wyrażane przez oficjalnych przedstawicieli bloku NATO - stwierdził.  

- Ta polityka tworzy realne warunki wstępne do kontynuowania działań wojennych i w kolejnym, 2026 roku. W tym kontekście konieczne jest kontynuowanie narzucania naszej wojny przeciwnikowi - przekonywał Biełousow na spotkaniu w resorcie obrony, w którym uczestniczył Putin. - To nie my grozimy, ale nam grożą - podkreślił.

Oskarżył także europejskich liderów i władze Ukrainy o próby unikania politycznych i dyplomatycznych wysiłków zmierzających do zakończenia wojny w Ukrainie. - Chodzi o przedłużanie konfliktu z intencją jak najmocniejszego osłabienia naszego kraju - ocenił. 

Putin: nasze cele zostaną spełnione bezwarunkowo

O Sojuszu Północnoatlantyckim mówił na spotkaniu także Putin. - Są wezwania na Zachodzie, by szykować się do wojny. Histeria narasta - ocenił. Wskazał też, że NATO pomaga Ukrainie, ale zaznaczył, że siły rosyjskie stale zwiększają swoje możliwości - donosi Reuters.

Dał też jasno do zrozumienia, że nie traktuje poważnie planu pokojowego Trumpa i liczy na zajęcie ukraińskich terytoriów: - Wolelibyśmy dyplomację, ale jeśli Zachód odmówi dialogu, wyzwolimy nasze historyczne ziemie środkami militarnymi. Cele "specjalnej operacji wojskowej" (jak rosyjska propaganda określa wojnę w Ukrainie - red.) zostaną spełnione bezwarunkowo - grzmiał. 

Czytaj także: 

Źródła: Reuters/Polskie Radio/TASS/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej